Mateusz Stankiewicz

Dziś Jakub Józef Orliński jest na szczycie, jednak życie go nie oszczędzało. Gorzko mówi o początkach i spektakularnych porażkach. Tego nie wiedział nikt

"Zdarzało się, że zaczynałem śpiewać, a ludzie wychodzili z sali albo zaczynali się śmiać z mojego wysokiego głosu"
Reklama


Reklama



„Bez dobrego kontaktu z sobą samym, z własnym ciałem nie wejdzie się na żadną górę. Zawsze powtarzam, że na szczyty nie wchodzi się samymi nogami, ale przede wszystkim głową”

foto
Ewa Wachowicz