Już 6 lat temu aktor Eddie Redmayne otrzymał głośną nominację do Oscara za rolę transpłciowej kobiety w filmie „Dziewczyna z portretu”. Niesamowity obraz stał się ogromnym hitem na całym świecie, chociaż... niedawno, w jednym z wywiadów aktor przyznał, że tym razem nie przyjąłby już takiej roli. Jaki jest powód jego decyzji?
ZOBACZ TEŻ: Zobacz zwiastun filmu Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda
Eddie Redmayne nie zagrałby już w „Dziewczynie z portretu”
Aktor, który deklaruje swoją heretoseksualność, popularność zdobył między innymi dzięki roli w filmie pt. „Dziewczyna z portretu”. Co ciekawe, film opowiada historię, która wydarzyła się naprawdę i dotyczy duńskiego malarza Einara Wegnera oraz jego żony Gerdy. Eddie wciela się właśnie w rolę Einara, jednak twierdzi, ze drugi raz nie przyjąłby już tej roli. Dlaczego?
CZYTAJ TEŻ: Eddie Redmayne został nową twarzą Prady! Pamiętacie jego wspaniałych poprzedników?
Nie, nie wziąłbym tego teraz. Zrobiłem ten film z najlepszymi intencjami, ale myślę, że to był błąd. Większa dyskusja na temat frustracji związanych z castingiem jest spowodowana tym, że wiele osób nie ma głosu w tym temacie. Szanse powinny być wyrównane, w przeciwnym razie nie będziemy mogli kontynuować tej debaty - powiedział Eddie Redmayne w wywiadzie dla The Time.
Eddie Redmayne o społeczności LGBT
Aktor otwarcie wspiera społeczność homoseksualną i osoby transpłciowe. Wielokrotnie wypowiadał się na ten temat w mediach.
Nigdy nie chciałbym przemawiać w imieniu społeczności, ale wiem, że moi drodzy transpłciowi przyjaciele i koledzy są zmęczeni ciągłym kwestionowaniem ich tożsamości, co zbyt często skutkuje przemocą i nadużyciami. Po prostu chcą żyć swoim życiem pokojowo i nadszedł czas, aby im to dać- powiedział Redmayne.
