Reklama

„Ameryka była dla mnie bardzo dobra”, mówi belgijska projektantka Diane Von Furstenberg w poruszającym filmiku przeciwko antyimigracyjnej polityce Donalda Trumpa. Kto oprócz niej wziął udział w akcji amerykańskiego miesięcznika „W Magazine”?

Reklama

Jedno popołudnie podczas nowojorskiego Tygodnia Mody. Tyle czasu zajęło redaktorom amerykańskiego miesięcznika „W Magazine” nagranie ponad osiemdziesięciu osobistości z branży mody. Każda z nich powtarza to samo zdanie: „Jestem imigrantem”.

Przeciwko polityce Donalda Trumpa

Robią to w jednym celu: by sprzeciwić się ostatnim decyzjom prezydenta USA. Co prawda Donald Trump od początku swojej prezydentury nie kryje się z niechęcią do imigrantów, mimo że jego trzecia żona, Melania, jest Słowenką, która przyjechała do Stanów Zjednoczonych w pogoni za karierą modelki, jednak największe kontrowersje wzbudził jego dekret z końca stycznia.

Właśnie wtedy 45. prezydent USA ograniczył prawo wjazdu do Stanów Zjednoczonych obywatelom kilku muzułmańskich krajów, w tym z ogarniętej wojną Syrii. Trump wywołał wtedy ogromne poruszenie, nie tylko wśród zwykłych Amerykanów, ale też wśród gwiazd. Jego decyzję skomentowała wtedy Kim Kardashian West (córka Amerykanina ormiańskiego pochodzenia, prawnika Roberta Kardashiana). Celebrytka na swój profil na Instagramie wrzuciła zdjęcie pokazujące najczęstsze przyczyny zgonów wśród Amerykanów. Ze statystyk wynika, że większym zagrożeniem niż dżihadyści (2 zgony rocznie) są sami Amerykanie, którzy co roku z broni palnej zabijają prawie 12 tysięcy współobywateli.

Film „Jestem imigrantem”

W ciągu trzech dni film wyprodukowany dla „W Magazine” ma prawie 140 tysięcy wyświetleń w serwisie Youtube. Łącznie wzięło w nim udział 81 osób: projektanci, modele, styliści, blogerzy i dziennikarze.

Obok byłej wieloletniej dyrektor kreatywnej amerykańskiego „Vogue’a”, Grace Coddington (Angielka), w filmiku widzimy też modelkę Anję Rubik (Polka), projektantkę Diane Von Furstenberg (Belgijka), aniołki Victoria’s Secret: Adrianę Limę (Brazylijka) i Jourdan Dunn (Brytyjka), modelkę Winnie Harlow (Kanadyjka), modelkę i ambasadorkę marki L’Oreal Doutzen Kroes (Holenderka) oraz francuskiego projektanta Josepha Altuzarrę.

To nie pierwszy protest gwiazd

To nie pierwszy raz, gdy gwiazdy, muzycy, a także projektanci mody protestują przeciwko Donaldowi Trumpowi. Wystarczy wspomnieć, jak wielu artystów odmówiło występu podczas inauguracji miliardera na nowego prezydenta USA. Zrobili to Elthon John, Celine Dion i Andrea Bocelli. Protestowali też projektanci, którzy odmówili ubierania Pierwszej Damy, jak chociażby Tom Ford, Marc Jacobs czy stylistka Michelle Obamy, Sophie Theallet. Z kolei w styczniu na ulice Waszyngtonu wyszło 200 tysięcy osób, w tym Madonna, Scarlett Johansson, Julianne Moore, Cher, Charlize Theron, Alicia Keys, Emma Watson i Jessica Chastain.

Reklama

Polecamy też: Donald Trump uderza w imigrantów. Tymczasem bez tej 10-tki Hollywood nie byłoby takie, jakie jest

Reklama
Reklama
Reklama