Szokujące wieści z ostatniej chwili! Sylwia Peretti miała wypadek samochodowy
Menadżer gwiazdy potwierdził, że jej auto wypadło z drogi
Jak podaje portal Pudelek, Sylwia Peretti miała wypadek samochodowy. Incydent z udziałem gwiazdy potwierdził jej menadżer, przekazując kilka słów na ten temat. Wiemy, co się stało.
Sylwia Peretti miała wypadek samochodowy
Według informacji z ostatniej chwili Sylwia Peretti miała wypadek samochodowy. Informator cytowany przez Pudelka podał, że "auto celebrytki wypadło z drogi i skosiło kilka drzew". Informacja ta jest na tyle szokująca, że rok temu w wypadku samochodowym zginął tragicznie syn gwiazdy, Patryk Peretti. Pudelek skontaktował się z menadżerem gwiazdy, który zabrał głos w tej sprawie, uspokajając fanów, że Peretti jest cała.
ZOBACZ TEŻ: Sylwia Peretti doświadczyła ogromnej tragedii. Po stracie syna mąż jest jej największą opoką
Na chwilę obecną mogę powiedzieć tylko, że Sylwia przechodzi szereg specjalistycznych badań po wypadku, jakiemu uległa kilka dni temu
Na chwilę obecną nie ma żadnych nowych informacji w tej sprawie. Pozostaje czekać na wieści. Fani są spokojni, że gwiazda jest całą i zdrowa, jednak kulisy wypadku mrożą krew w żyłach...
Menadżer gwiazdy zabrał też głos w rozmowie z Faktem. Oprócz zapewnień co do dobrego stanu Sylwii wyjawił, że do wypadku doszło na początku miesiąca. "Wypadek drogowy Sylwii miał miejsce 2 września. Na miejscu była policja. Ze względu na zapewnienie Sylwii prywatności i spokoju, jakiego potrzebuje, nie będę wchodził w szczegóły tego zdarzenia".
Zobacz także
Syn Sylwii Peretti zginął w wypadku samochodowym
Rok temu w tragicznym wypadku w centrum Krakowa, życie stracił syn gwiazdy, Patryk Peretti. Wówczas samochód, który prowadził młody mężczyzna, wypadł z drogi i dachował. Okazało się, że kierowca był pod wpływem alkoholu i zdecydowanie przekroczył dozwoloną wówczas prędkość. Sylwia Peretti bardzo długo nie mogła pozbierać się po tragedii. Dopiero po kilku miesiącach wróciła do swojej codzienności, jak również do działań w social mediach. Strata ukochanego syna to jednak ból, który nigdy nie mija.
Źródło: Pudelek
