Przed laty zachwycał w serialu Adam i Ewa, kochały go miliony. Waldemar Goszcz był ulubieńcem publiczności, a drzwi do kariery były przed nim otwarte. Niestety nie było mu pisane piękne i długie życie. Przypomnijmy, że przed laty aktor związany był z Moniką Goszcz, z którą doczekał się córeczki — Wiktorii. Ich miłość nie przetrwała jednak próby czasu.

Reklama

Waldemar Goszcz — tragiczny wypadek

Miał niemal wszystko: urodę, talent i córeczkę. Waldemar Goszcz nie mógł jednak nacieszyć się wspaniałym życiem, gdyż zostało ono przerwane na wskutek tragicznego wypadku. Przypomnijmy, że 24 stycznia 2003 roku ulubieniec publiczności wraz z Radosławem Pazurą i Filipem Siejką jechał samochodem, który zderzył się czołowo z Fordem Escortem. Niestety w wypadku zginął wówczas Waldemar Goszcz.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Do końca żałował, że nie został ojcem. Całe życie poświęcił pomocy potrzebującym dzieciom

Waldemar Goszcz z córką Wiktorią, Gonitwa Gwiazd, Tor Wyścigów Konnych Służewiec, 25.05.2002 rok

Zobacz także
Wojtek Ziemak/ Studio69 / Forum

Co dziś robi była żona Waldemara Goszcza?

Artysta osierocił wówczas córeczkę, Wiktorię, którą wychowywał z byłą żoną — Moniką. Przypomnijmy, że para na ślubnym kobiercu stanęła w 1997 roku, lecz ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu. „Połączyła nas wzajemna fascynacja od pierwszego wejrzenia. Rozdzieliła niezgodność charakterów i zupełnie różne zainteresowania. Inność łączy na początku, a później przeszkadza", wyjaśniał przed laty.

Była żona ulubieńca publiczności przeżyła jego śmierć i nie potrafiła się pogodzić z odejściem Waldemara Goszcza. Co więcej, sama musiała wychować 5-letnią wówczas córeczkę. Dopiero po latach, bo w 2011 roku związała się z Tomaszem Kłosem. Para powitała też na świecie dziecko — Marcelinę.

Dzisiaj Monika Goszcz-Kłos cieszy się każdym dniem i odnosi wielkie sukcesy w świecie biznesu. Obecnie jest projektantką wnętrz nie tylko w Polsce, ale też we Francji, Niemczech czy Rosji. W dodatku na swoim koncie na Instagramie ma wierne grono fanów. Obserwuje ją aż 20 tysięcy osób, a jej projekty zapierają dech w piersiach. „Inspiracje czerpię ze wszystkiego co mnie otacza. Szukam, podróżuję i uważnie obserwuję, niezależnie czy jestem na warszawskiej ulicy czy na targach w Mediolanie. Wnętrza, które tworzę mają zawsze wyrazisty, niepowtarzalny charakter. Są odważne i niesztampowe", wyjaśnia.

Nie każdy też wie, że jest babcią. Początkiem 2021 roku jej córka — Wiktoria powitała na świecie pierwsze dziecko.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Joanna Racewicz pragnęła stabilizacji i własnej rodziny. Związek z Jerzym Pilchem nie spełnił jej życiowych oczekiwań

Monika Goszcz-Kłos, 2006 rok

Reklama

Palicki/AKPA

Reklama
Reklama
Reklama