Są nierozłączni od ponad 40 lat. Jacek Cygan wiele zawdzięcza ukochanej żonie Ewie
„Zobaczyłem w niej partnerkę na całe życie”
Napisał teksty największych hitów polskiej sceny muzycznej. Wypijmy za błędy, To nie ja, Wszystko ma swój czas, Chwytaj dzień czy Czas nas uczy pogody. To tylko niektóre z nich. Na koncie artysty jest ponad tysiąc piosenek! Poeta, organizator festiwali i scenarzysta… Jak wygląda jego życie prywatne? Jacek Cygan i jego wspólnie z żoną Ewą od ponad 40 lat tworzą szczęśliwy duet. Jak zaczęła się ich relacja? Co mówili o łączącym ich uczuciu? Z okazji urodzin artysty przypominamy ich niezwykłą historię.
Jacek Cygan i Ewa Łabuńska: jak się poznali? Historia miłości małżonków
„Przekonałem się, że Ewa jest niezwykle interesującą osobą. Mądra, otwarta, serdeczna. Zobaczyłem w niej partnerkę na całe życie”, mówił o ukochanej. Pewnie nie mieliby okazji się spotkać, gdyby nie zrządzenie losu. Jacek Cygan porzucił wyuczony zawód. Nie każdy wie, że poeta studiował na wydziale cybernetyki na Wojskowej Akademii Technicznej. Po ukończeniu uczelni postanowił, że swoją przyszłość zwiąże z muzyką i poświęci się pisaniu tekstów.
A wszystko zaczęło się 46 lat temu, a dokładnie w 1978 roku. Jacek Cygan i Ewa Łabuńska poznali się na Festiwalu Piosenki Studenckiej w garderobie Teatru im. Słowackiego w Krakowie. On pracował z zespołem Nasza Basia Kochana, którego był współzałożycielem, a pani Ewa pełniła rolę asystentki reżysera festiwalu i była aktorką studenckiego teatru Gong 2. „Siedziałem w garderobie w Teatrze Słowackiego i czekałem na próbę, którą mieliśmy odbyć z zespołem Nasza Basia Kochana”, mówił Jacek Cygan. „Nagle wpada blondynka z rozwianym włosem i pyta: – A ta Nasza Basia Kochana, to kto? – Mówię: – To ja. Ona zaś: – A reszta gdzie? A ja: – Reszta idzie, to są artyści! I to była właśnie Ewa, moja obecna żona, która wywodziła się z ruchu studenckiego i pełniła wtedy rolę asystenta reżysera. Tak poznaliśmy się w 1978 r. Czyli do zbliżenia doszło przez śpiewanie", dodawał w wywiadzie dla archiwumandrzejamolika.pl.
Jacek Cygan, Ewa Łabuńska, 2002 rok
Ewa Łabuńska-Cygan, Jacek Cygan, Srebrne Jabłka - nagrody miesięcznika Pan, 2005
Co jakiś czas spotykali się podczas na imprezach artystycznych. Odkrywali, że łączy ich coś więcej. „Później spotykaliśmy się w różnych miejscach związanych z kulturą studencką - na próbach, koncertach, przy ogniskach. Byliśmy sobą tak zafascynowani, że aż zakochani!”, tłumaczyła pani Ewa w jednym z wywiadów. Od tamtej pory są nierozłączni i nie wyobrażają sobie bez siebie życia.
Jacek Cygan i jego żona: Szczęśliwi i nierozłączni od lat
Wybranka serca Jacka Cygana jest jego muzą i wierną recenzentką. Małżonkowie mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji. Ewa Łabuńska wspiera ukochanego w tworzeniu, dba o dom. Pragnęła, by mógł w pełni poświęcać się pasji. „Byłam pewna po dwóch, trzech latach wspólnego bycia, mieszkania razem, że on musi pisać piosenki, a nie doktorat z języków maszyn”, tłumaczyła. Jacek Cygan podkreśla, jak wiele jej zawdzięcza i nie ukrywa, że żona jest wszechstronnie utalentowana. „Gdyby nie ona, nie płaciłbym rachunków, ponieważ nie wiem, gdzie się je płaci. Krany by przeciekały, drzwi skrzypiały, podłogi trzeszczały, a tynki odpadały, bo do prac domowych mam dwie lewe ręce”, wspominał. Artysta docenia również zdolności kulinarne ukochanej. „Przyrządza potrawy z taką łatwością i lekkością, tak szybko i pomysłowo, z takim talentem, że ja mogę co najwyżej próbować napisać o tym wiersz lub piosenkę”, mówił.
Zakochani różnią się w wielu kwestiach, mają odmienne charaktery, a jednak połączyło ich wielkie i szczere uczucie. „Na pewno jest jedna różnica bardzo charakterystyczna. Jestem osobą, która robi dwa kroki do przodu i cztery do tyłu, lubię się zapatrzeć w księżyc. Natomiast moja żona stąpa twardo po ziemi, jest konsekwentna, stanowcza. Ale jest między nami harmonia”, zaznaczał artysta w Dobrym Tygodniu.
Jacek Cygan z żoną Ewą Łabuńską, pokaz mody, marzec 2008
Jacek Cygan i Ewa Cygan: jak dziś wygląda ich życie?
Jacek Cygan z ukochaną żoną uwielbiają wspólne podróże, cieszą się małymi rzeczami. Kolekcjonują wspomnienia, ładują baterie i szukają inspiracji. „Ewa preferuje Francję, a ja Włochy. Nie jedziemy do kurortu czy pięciogwiazdkowego hotelu. Szukamy naszych miejsc, na przykład brzegu, z którego mamy akurat ochotę popatrzeć na morze. Albo siadamy wieczorem pod murem i pijemy lokalne wino”, mówił autor hitowych piosenek [cytat za pomponik.pl]. Zakochanych łączy też miłość do muzyki, teatru i… życia. „Staramy się nie żyć automatycznie, nie robić tego, co wypada, tylko iść swoją drogą. Lubimy też razem podróżować, zadedykowałem jej mój tom wierszy „Ambulanza”, zwierzał się Jacek Cygan na łamach Dobrego Tygodnia.
Według małżonków, receptą na udany i szczęśliwy związek jest przede wszystkim umiejętność słuchania drugiej osoby. Kiedy pojawiają się nieporozumienia, szybko je wyjaśniają, a konflikty łagodzą. „Trzeba słuchać drugiej osoby, wsłuchiwać się w nią. Dbać o to, by zawsze było dla niej miejsce w naszym życiu”, podkreślał tekściarz.
Jackowi Cyganowi i Ewie Łabuńskiej życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
Źródło: Interia Muzyka, Rewia/Pomponik, Dobry Tydzień, Pomponik, Fakt, archiwumandrzejamolika.pl
Jacek Cygan, Ewa Łabuńska Jubileuszowy koncert Danuty Błażejczyk, 2015 rok
Jacek Cygan z żoną Ewą Łabuńską, "Bitwa warszawska 1920" - uroczysta premiera filmu, 2011
[Ostatnia publikacja na Viva Historie 11.05.2024 r.]