Reklama

Krzysztof Kalczyński był dobrze znany widzom z wielu produkcji filmowych i telewizyjnych Pojawił się między innymi w Na Wspólnej, Plebanii oraz Klanie. Aktor zmarł 10 września 2019 roku, a jego odejście było wielkim ciosem dla najbliższych: ukochanej żony Haliny Rowickiej oraz trójki dzieci. Zakochani przez 46 lat byli małżeństwem...

Reklama

[Ostatnia aktualizacja: 04.05.2024 rok].

Halina Rowicka i Krzysztof Kalczyński: jak się poznali?

Para poznała się podczas obozu studenckiego w Olsztynku. Halina Rowicka właśnie skończyła pierwszy rok warszawskiej szkoły teatralnej, a 14 lat od niej starszy Krzysztof Kalczyński był instruktorem.

,,Poznałam Krzysztofa, jak miał 35 lat. Był już wtedy dojrzałym mężczyzną, takim superamantem, polskim Alainem Delonem. Był bardzo przystojny. Stał się całym moim światem, moim życiem. Pierwsza miłość, pierwsze i jedyne małżeństwo. Każdy dzień w bliskości. Przypominam sobie, jaki był zaborczy i zazdrosny (uśmiech). Bardzo mnie kochał, podkreślał to na każdym kroku. A im byliśmy starsi, a nawet już bardzo starzy, to tym częściej wyznawał mi miłość i mówił, jakie ma szczęście, że jest ze mną. I rzeczywiście ta miłość jakby w nim rosła. To było coś niesamowitego. Mieliśmy różne okresy, ale im byliśmy ze sobą dłużej, tym nasze zespolenie było pełniejsze", wspominała Halina Rowicka w wywiadzie dla Vivy! z 2021 roku.

To była miłość od pierwszego wejrzenia, początkująca aktorka zrobiła na nim bardzo duże wrażenie. Po powrocie nie mógł o niej zapomnieć i szukał sposobów, by lepiej ją poznać. Podczas imprezy, którą zorganizował, zaprosił ją do tańca i natychmiast się oświadczył. W 1973 roku wzięli ślub.

Czytaj też: Andrzej Chyra i Magdalena Cielecka byli najgorętszą parą show-biznesu. Poznała ich... żona aktora

Krzysztof Kalczyński na planie filmu "Placówka", 1979 r.

INPLUS/East News

Halina Rowicka podczas realizacji serialu telewizyjnego pt. "Dom", 1995 r.

PAP/Witold Rozmyslowicz

Halina Rowicka i Krzysztof Kalczyński byli małżeństwem przez 46 lat

Od tamtej pory przez 46 lat byli nierozłączni. Oboje byli spełnionymi zawodowo aktorami i wychowali trójkę dzieci – znaną dziennikarkę Annę, a także Filipa i Marię. Dzieci były dla nich priorytetem. Zrobili wszystko, aby wychować je jak najlepiej. „Jako młoda dziewczyna mieszkałam w akademiku, potem w internacie i zawsze tęskniłam za domem. Brakowało mi bezpiecznej przystani. Dlatego starałam się ją stworzyć dzieciom”, powiedziała Halina Rowicka w rozmowie z Rewią.

Nie zawsze było jednak łatwo. „Miłość ma różne oblicza. Kiedy mija pierwsze zauroczenie, zaczyna się patrzeć na drugiego człowieka krytycznie. Wtedy potrzeba wiele tolerancji, żeby małżeństwo mogło trwać”, wyznała. Mieli zupełnie inne charaktery – ona jest impulsywna, a on był spokojny, ale uparty.

„Jestem energiczna, na wiele rzeczy reaguję żywiołowo. Krzysztof jest bardziej stateczny i czasem narzeka, że wszystko robię pod prąd. Na dodatek na każdy temat mam własne zdanie”, mówiła aktorka. Z czasem jednak nauczyli się, jak żyć w zgodzie. Zawsze wspierali się wzajemnie i podziwiali swoje dokonania. Halina Rowicka zawsze doceniała też uczciwość, poczucie humoru oraz talent kulinarny męża. Po śmierci mężczyzny żona i córka w poruszających słowach opowiedziały o jego odejściu. Córka aktora w wywiadzie z Krystyną Pytlakowską dla VIVY! zdradziła również, że to rodzicom zawdzięcza to, kim dzisiaj jest. Ojciec zaś kochał ją bezwarunkowo...

Reklama

Zobacz także: Przez lata sypiał z żoną brata, rodzina nie chce go znać. Dziś Ryan Giggs próbuje odbudować stracone szczęście

PIOTR FOTEK/REPORTER
Artur Zawadzki/REPORTER
Kurnikowski/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama