Reklama

W 2004 roku Tomasz Komenda został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za gwałt oraz morderstwo, których się nie dopuścił. Po 18 latach został uniewinniony i oczyszczony z zarzutów, a po wyjściu na wolność zaczął budować swoje szczęście. Poznał Annę, w której szybko i z wzajemnością się zakochał, a niedługo później doczekał się syna. Niestety, ich szczęście nie trwało długo...

Reklama

Tomasz Komenda po wyjściu na wolność znalazł miłość

W 2004 roku Tomasza Komendę skazano na 25 lat więzienia za gwałt i morderstwo, których nie popełnił. Mężczyzna spędził wiele lat za kratami, a dopiero po 18 latach został oczyszczony z wszelkich zarzutów i uniewinniony. Po wyjściu na wolność próbował na nowo poukładać sobie życie. Poznał Annę, z którą błyskawicznie połączyło go ogromne uczucie. Zakochani szybko doczekali się owocu swojej miłości i w 2022 roku na świat przyszedł ich synek Filip.

Niestety ich szczęście nie trwało długo... Na początku 2022 roku Anna Walter potwierdziła, że ich związek przeszedł już do historii. Nie chciała jednak zdradzać szczegółów rozstania. „Nie chciałabym za bardzo tego komentować. Jeszcze do niedawna walczyłam o naszą rodzinę, ale teraz najważniejsi są dla mnie moi synowie i moje zdrowie”, mówiła w rozmowie z Pudelkiem. Obecnie między byłymi partnerami trwa walka w sądzie w sprawie alimentów oraz opieki nad dzieckiem. „Ludzie myślą, że ja pławię się w luksusie, że skorzystałam z milionów, które dostał Tomek. (…) To wszystko nieprawda. Dopiero teraz sąd przyznał mi alimenty na dziecko, a trwało to aż rok”, wyjaśnia była ukochana Tomasza Komendy.

Czytaj też: Matka i młodszy brat gorzko o Tomaszu Komendzie: „Ja już dla niego umarłam"

Jakub Kaminski/Dzien Dobry TVN/East News

Tomasz Komenda, Anna Walter, Warszawa, 12.09.2020

Tomasz Komenda o początkach relacji z Anną Walter

Jeszcze w 2020 roku wszystko wyglądało zupełnie inaczej i zdawało się, że Tomasz Komenda ułoży sobie życie u boku Anny Walter. W rozmowie z Faktem opowiadał wówczas z wielkim entuzjazmem o ich pierwszej randce i wszystko wskazywało na to, że połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia. „Przed randką bardzo się stresowałem, bo kto by się nie stresował randką z taką kobietą! Wtedy też pierwszy raz się pocałowaliśmy”, opowiadał.

Anna Walter także wydawała się być zachwycona swoim partnerem i łączącym ich uczuciem. Z jej wypowiedzi wynikało, że w tej relacji wszystko dobrze się układa. „U Tomka znalazłam to, czego wcześniej nie doświadczyłam, czyli miłość, szacunek i to, że liczy się z moim zdaniem. Kocha mnie i moje dzieci. Troszczy się o nas jak najlepiej, jak potrafi”, opowiadała była ukochana Tomasza Komendy.

Zobacz także: Brat Komendy przerwał milczenie. Rozliczył się z Tomaszem oraz jego byłą narzeczoną. „Była częścią planu"

Jakub Kaminski/Dzien Dobry TVN/East News
Reklama

Tomasz Komenda, Anna Walter w Studio Dzień Dobry TVN, 2020

Reklama
Reklama
Reklama