Reklama

Ostatnie dni były wyjątkowo trudne dla brytyjskiej rodziny królewskiej, która żegnała zmarłą królową Elżbietę II. Dodatkowo, dwie skłócone pary: książę William i księżna Kate oraz książę Harry i księżna Meghan spotkały się z Brytyjczykami i wspólnie uczestniczyły w uroczystościach pogrzebowych monarchini. Okazuje się jednak, że pozorna zgoda i szacunek między małżeństwami były tylko na pokaz...

Reklama

Król Karol III spotkał się z księciem Harrym na pogrzebie królowej Elżbiety II

Brytyjska rodzina królewska przeżywa obecnie wyjątkowo trudny czas. Pogrążeni w żałobie i smutku royalsi pożegnali w poniedziałek 18 września królową Elżbietę II, która zmarła 11 dni wcześniej. To co wciąż przykuwa uwagę mediów, to stosunki panujące pomiędzy skłóconymi członkami familii. Jak twierdzą eksperci, mimo że król Karol III, książę William i książę Harry spotkali się twarzą w twarz podczas uroczystości pogrzebowych, to mieli zachowywać się wobec siebie jak obcy ludzie. „Kiedy rodziny się kłócą, tęsknisz za tym, by w końcu się przytulili. To złamało mi serce”, wyznał królewski biograf, Penny Junor, w rozmowie z magazynem People.

Przez wszystkie dni od śmierci królowej Elżbiety II do czasu jej pogrzebu, rodzina królewska sumiennie wypełniała swoje obowiązki. Podczas konduktów żałobnych, czuwania przy trumnie i innych uroczystości świeżo upieczony król Karol III, jego rodzeństwo oraz synowie zachowywali się spokojnie i wydawać by się mogło, że panuje między nimi zgoda. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości nie do końca tak było...

Czytaj też: Meghan Markle uroniła łzę na pożegnaniu królowej Elżbiety II. Udawała?

Nariman El-Mofty - WPA Pool/Getty Images

Księżna Kate, książę William, książę Harry i księżna Meghan, książę Edward, Westminster Hall, 14.09.2022

Zgoda między royalsami była na pokaz?

Podczas wszystkich spotkań rodziny królewskiej z łatwością można było wyczuć panujące napięcie. Książę Harry i księżna Meghan nie czuli się do końca mile widziani, a pozostali royalsi dali im odczuć, że nie zapomnieli o ich rezygnacji z pełnienia królewskich obowiązków. „Ten tydzień wydobył na wierzch wiele emocji i był dla Harry'ego rodzajem wyzwolenia żalu z przeszłości”, podaje źródło magazynu People. Samantha Cohen, prywatna sekretarka królowej Elżbiety II zdradziła, że twarze bliskich monarchini od wielu dni zdradzały rozgoryczenie i smutek. „Wyglądali na zmęczonych. Teraz zaczyna się prawdziwa żałoba. Rzeczywistość i życie bez królowej zaczyna się właśnie teraz”.

Spotkanie z Brytyjczykami, na którym pojawili się książę Harry z księżną Meghan oraz książę William i księżna Kate miało być zaaranżowane przez starszego z braci. Następca tronu miał SMS-em zaprosić książęcą parę Sussex do powitania wraz z nimi tłumów przez zamkiem Windsor. Według informatora magazynu People to spotkanie nie było jednak dobrym pomysłem... Nie doprowadziło także do pogodzenia obu par. „To było niezręczne. Obie pary uznały to za trudne”. Bliskie otoczenie rodziny królewskiej ma nadzieję, że zwaśnionym braciom uda się pojednać podczas rządów króla Karola III. „Z upływem czasu być może niektóre rany będzie można wyleczyć”. Według innego ze źródeł magazynu People, prawdopodobnie to właśnie zgoda w rodzinie była ostatnim życzeniem królowej Elżbiety II. „Wiedziała, że konflikty są częścią życia i nie chowała urazy. Przede wszystkim chciała, aby jej rodzina była szczęśliwa”.

Zobacz także: Wielka Brytania. Na co choruje król Karol III? Lekarze zdradzają prawdę o stanie zdrowia monarchy

Chris Jackson - WPA Pool/Getty Images

Księżna Kate, książę William, książę Harry i księżna Meghan, 10.09.2022, Windsor

AP/Associated Press/East News
Reklama

Księżna Kate, książę William, książę Harry i księżna Meghan, 10.09.2022, Windsor

Reklama
Reklama
Reklama