Reklama

W sobotę 17. kwietnia w kaplicy św. Jerzego w Windsorze odbył się pogrzeb księcia Filipa. Z uwagi na pandemię koronawirusa wzięło w nim udział jedynie 30 osób. Ukochanego męża pożegnała także królowa. Elżbieta II w trakcie uroczystości nie była w stanie powstrzymać łez...

Reklama

Pogrzeb księcia Filipa. Tak wyglądało ostatnie pożegnanie męża Elżbiety II

Oczy całego świata były zwrócone tego dnia na Wielką Brytanię. Osiem dni po śmierci księcia Filipa odbył się jego pogrzeb. Najpierw trumnę z ciałem zmarłego w asyście konduktu przewieziono z prywatnej kaplicy w zamku w Windsorze do kaplicy św. Jerzego. W orszaku kroczyły m.in. dzieci królewskiej pary: książę Karol, księżniczka Anna, książę Andrzej i hrabia Edward. Ten moment ceremonii trwał zaledwie osiem minut. W procesji nie wzięła udziału Elżbieta II. Do miejsca docelowego została dowieziona królewskim Bentleyem.

Następnie, w gronie 30 osób i asysty, odbyła się msza żałobna. Grono wyselekcjonowała królowa Elżbieta II. Znaleźli się w nim zarówno przedstawiciele bliskiej, jak i dalszej rodziny, w tym książę William z księżną Kate, książę Harry czy krewni.

Transmisję z uroczystości pogrzebowych księcia Filipa przeprowadził oficjalny kanał brytyjskiej rodziny królewskiej w serwisie Youtube. Całość zajęła niespełna 1,5 godziny. Rozpoczęła się o 15.30, zaś zakończyła chwilę przed 17.00.

Czytaj także: Pogrzeb księcia Filipa: rodzina królewska pożegnała męża Elżbiety II

Leon Neal/WPA Pool/Getty Images
Leon Neal/WPA Pool/Getty Images

Elżbieta II w królewskim Bentleyu, pogrzeb księcia Filipa, Windsor, 17.05.2021 rok

Elżbieta II ociera ukradkiem łzę na pogrzebie księcia Filipa

Z uwagi na pandemię koronawirusa, pogrzeb księcia Filipa odbył się w reżimie sanitarnym. Wszyscy obecni w kaplicy księcia Jerzego zostali rozsadzeni na bezpieczną odległość, mieli także na sobie maseczki ochronne. Jak komentują brytyjskie media, dzięki temu byliśmy świadkami niezwykle wzruszającego momentu.

Przez całą mszę Elżbieta II siedziała samotnie, mając naprzeciwko trumnę z ciałem ukochanego męża. To, co zwróciło szczególną uwagę obserwatorów, to opuszczona głowa monarchini przez znaczną część trwania uroczystości. W jednym momencie, co widać na poniższym zdjęciu, królowa ukradkiem otarła łzę. To wyjątkowy widok, ponieważ od dziecka była uczona, by nie okazywać emocji, szczególnie publicznie. Na królewskim dworze jest to uważane bowiem za słabość. Chwila ta musiała być dla niej jednak wyjątkowo wzruszająca i nie mogła powstrzymać naturalnej reakcji...

Przypomnijmy, że z księciem Filipem byli małżeństwem od 1947 roku. W tym roku świętowaliby 74. rocznicę ślubu... Niestety, nie było im to dane.

Czytaj także: Książę Filip i królowa Elżbieta II byli małżeństwem 74 lata. Ich miłość przetrwała największe burze

Screen @dailymail.co.uk

Na powyższym zdjęciu widać, jak królowa Elżbieta II ukradkiem ociera łzę w trakcie pogrzebu księcia Filipa...

Jonathan Brady - WPA Pool/Getty Images
Getty Images
Reklama

Królowa Elżbieta II przed kaplicą św. Jerzego, pogrzeb księcia Filipa, 17.04.2021 rok

Reklama
Reklama
Reklama