Grażyna Wolszczak ma doskonały kontakt z fanami na swoim Instagramie. Publikuje różne zdjęcia, głównie te związane z jej zawodem, ale nie brakuje też bardziej prywatnych ujęć, na których upamiętnia wspaniałe chwile, spędzone w gronie rodziny i przyjaciół. Na niektórych fotografiach aktorki pojawia się jej syn Filip, z którego jest bardzo dumna. Kim jest 32-latek i czy poszedł w ślady sławnej mamy?
Syn Grażyny Wolszczak. Kim jest Filip Sikora?
W 1984 roku Grażyna Wolszczak poznała aktora, reżysera i choreografa Marka Sikorę, którego publiczność doskonale zna między innymi z roli Ariela w serialu „Szaleństwo Majki Skowron”. Zakochani pobrali się dwa lata po pierwszym spotkaniu, a po trzech kolejnych latach razem powitali na świecie syna – Filipa. Niestety, w 1996 roku Marek Sikora niespodziewanie zmarł. Przyczyną śmierci był udar mózgu. Miał zaledwie 37 lat.
Grażyna Wolszczak została sama z 7-letnim synem. Poświęcała mu każdą chwilę. „Filip w chwili śmierci taty miał 7 lat, jeszcze nie zdążył pójść do szkoły. Po śmierci ojca bardzo szybko zażądał, żebyśmy już nie płakali i zaczęli żyć normalnie. Starałam się temu sprostać. Od początku wiedziałam, że nie chcę, żeby moje dalsze życie upłynęło w samotności”, przyznała aktorka kilka lat temu w rozmowie z „Super Expressem”.
Grażyna Wolszczak z synem Filipem Sikorą w 2009 roku
Grażyna Wolszczak i Filip Sikora w 2015 roku
Kilka lat po śmierci męża, Grażyna Wolszczak związała się z aktorem Cezarym Harasimowiczem. Para jest w szczęśliwym związku, który udało im się zbudować na własnych zasadach. Pomimo pewnych obaw, Filip szybko porozumiał się z nowym partnerem mamy i bardzo go polubił. „Oni stworzyli takie swoje własne porozumienie, co mnie nawet wkurzało, takie czarne poczucie humoru. Mieli swój język, w którym się ode mnie dystansowali. To było fajne”, przyznała aktorka w rozmowie z „Dzień Dobry TVN”.
POLECAMY: Grażyna Wolszczak: „Ja jestem zadowolonym z życia człowiekiem. Mam wielką frajdę z tego, co robię”
Filip Sikora - zdjęcia
Filip Sikora nie chciał pójść w ślady sławnych rodziców i wybrał dla siebie inny kierunek – jest programistą i psychologiem. Nie zrezygnował jednak całkiem ze świata kina i teatru, ale angażuje się tylko w niektóre projekty mamy, która zawsze może liczyć na jego pomoc i opinię. „Wybierając ścieżkę, chciałem zrobić coś na przekór, coś swojego. Zobaczymy, co życie przyniesie, ale raczej w aktorstwo to już teraz tak średnio. Zdarzało się, że byłem asystentem reżysera w ostatniej sztuce mamy „Czworo do poprawki”, opowiadał.
Jak przyznała aktorka w jednym z wywiadów, Filip szybko się usamodzielnił. „W wieku 20 lat wyprowadził się z domu i to było dla mnie duże zaskoczenie. Kiedy kończył studia, ja mu oświadczyłam: synu, utrzymuję cię do końca studiów plus jeden rok, potem idziesz na swoje”, opowiadała dziennikarzom DD TVN. „Trochę się wyrywałem do odcięcia pępowiny. Myślę, że to poprawiło też nasze relacje. Byłem na swoim i zaczęła się partnerska relacja”, dodał Filip Sikora. Udział w show „Ameryka Express” w 2020 roku udowodnił, że mama i syn mają ze sobą wspaniały kontakt i łączy ich naprawdę wyjątkowa więź.
Grażyna Wolszczak z synem Filipem Sikorą w 2020 roku
Na Instagramie aktorki pojawiły się ostatnio wakacyjne zdjęcia z Zanzibaru. Gwiazda serialu „Na Wspólnej” podzieliła się szczegółami niezwykłej wyprawy – opowiadała o nurkowaniu, pokazała pływanie z żółwiami i opublikowała fotografie tradycyjnego zanzibarskiego wesela. A także podzieliła się anegdotą, że miejscowi zapytali Filipa... czy jest jego żoną. „Jak ich nie kochać?”, zapytała żartobliwie pod jednym z postów.
Jeszcze w 2018 roku, kiedy Grażyna Wolszczak po raz pierwszy wrzuciła zdjęcie Filipa do sieci, fani uznali, że 32-latek jest kopią filmowego Christiana Greya. Też tak uważacie?
