Zeszły tydzień zdecydowanie należał do Seleny Gomez. Nie tylko ucieszyła licznych fanów, wydając dwa nowe single, ale też wywołała głośną dyskusję w sieci, ponieważ nikt nie ma wątpliwości, że są poświęcone byłemu ukochanemu piosenkarki...

Reklama

Selena Gomez o rozstaniu z Justinem Bieberem

Utwory Lose you to love me i Look at her now mają opowiadać o burzliwym związku wokalistki z Justinem Bieberem. Dziesięć lat temu po raz pierwszy ogłosili, że są razem, a później kilka razy się rozstawali i wracali do siebie. Jeszcze w 2017 roku media twierdziły, że para wróciła do siebie, ale latem 2018 roku Justin oświadczył się Hailey Bieber, która niedawno została jego żoną.

Chociaż Selena Gomez nie powiedziała wprost, że jej nowe piosenki dotyczą byłego ukochanego, w programie The Zach Sang Show wyznała, że słowa skierowane są do konkretnej osoby. Dodała, że chciałaby, aby ta osoba posłuchała te utwory i przede wszystkim zrozumiała przekaz.

Piosenkarka podkreśliła, że od dwóch lat jest singielką, ale nie zależy jej na kolejnym związku. Według Gomez, „pierwsza miłość bywa toksyczna. Istnieje współzależność, którą uważasz za miłość, ale tak naprawdę uzależniasz się od pasji i frustracji, po czym myślisz – więc to jest miłość. Wierzyłam w to przez długi czas”, wyznała piosenkarka, sugerując, że jej relacja z Justinem Bieberem nie była najłatwiejsza.

„Kiedyś mnie to raniło i bardzo się bałam, że ludzie mnie osądzą...”, odpowiedziała na pytanie o to, czy śpiewanie o tym, co ją boli, jest łatwe. „Teraz postanowiłam to wszystko z siebie wyrzucić. To wszystko jest dla mnie bardzo prawdziwe i choć jestem pewna, że to tylko rozrywka dla innych ludzi, myślę, że popełniłabym błąd, gdybym nie przyznała się do tego, co czułam. Nie byłabym autentyczna”, powiedziała w programie On Air With Ryan Seacrest.

Zobacz także

„Zakończyłam ten rozdział takim ukłonem. A reszta nowego albumu dotyczy tylko tego, gdzie jestem teraz i dokąd zmierzam. Moim zdaniem są to świetne piosenki. Najlepsze zostawiłam na później”, ujawniła piosenkarka.

Reklama

Czy Justin Bieber słuchał tych piosenek? Tego nie wiemy, ale internauci mocno krytykują zachowanie jego żony Hailey, która opublikowała wymowny utwór I’ll kill you na swoim Instagramie zaraz po premierze pierwszego singla Gomez. Chociaż modelka twierdzi, że to zwykły zbieg okoliczności, a wokalistka poprosiła swoich fanów o powstrzymanie emocji, prawdopodobnie nic nie jest takie proste, jak nam się wydaje.

Reklama
Reklama
Reklama