Doda, Justyna Steczkowska, Edyta Górniak. 5 największych konfliktów polskiego show-biznesu
1 z 7
Konflikty na salonach są uważane za jeden z najbardziej gorących tematów w show-biznesie. Ten Justyny Steczkowskiej i Dody rozgrzewał do czerwoności media w 2008 r. O tym z udziałem Dody i Agnieszki Woźniak-Starak mówi się nieprzerwanie od początku 2014 r. Z kolei ten Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej urósł wręcz do rangi mitu. Dlaczego gwiazdy od czasu do czasu skaczą sobie do oczu?
Niektórzy twierdzą, że to zazdrość. Jeszcze inni, że konkurencja posunięta do granic możliwości. Jeszcze inni, że to efekt wybuchowych osobowości i atmosfery, jaka panuje w show-biznesie. Gdzie leży prawda?
W wywiadzie udzielonym Łukaszowi Jakóbiakowi Doda stwierdziła, że nie żałuje rozwodu z Radosławem Majdanem. „Przynajmniej Małgosia ma teraz dobrego męża” - skwitowała. Na odpowiedź gwiazdy TVN nie trzeba było długo czekać. Na swoim Instagramie umieściła wpis, który... po jakimś czasie usunęła!
W jego miejsce pojawił się inny, dużo łagodniejszy.
„Spokój jest jednak lepszy niż negatywne emocje. #lotsoflove #love #you #guys”.
Jakie jeszcze konflikty rozgrzewały na przestrzeni lat polski show-biznes?
Polecamy też: Kobiety roku 2016. Czym wyróżniły się m.in. Hanna Lis, Karolina Szostak i Małgorzata Rozenek-Majdan?
2 z 7
Justyna Steczkowska prowadziła trzecią polską edycję programu „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”. Zastąpiła na tym stanowisku Tatianę Okupnik. Niestety, przygoda z show skończyła się dla niej przykro: widzowie TVP mogli co tydzień podziwiać kolejne odsłony konfliktu prowadzącej z jedną z jurorek, Dodą. Trudno powiedzieć, dlaczego Panie skoczyły sobie do oczu, być może powodem było to, że Justyna Steczkowska zwracała się do koleżanki po fachu po imieniu, zamiast stosować jej pseudonim artystyczny. Niemniej konflikt w programie położył się cieniem na ich wzajemnych relacjach i podobno aż do dziś panie nie pałają do siebie dużą sympatią.
Polecamy też: „Byłam wśród aniołów”. Justyna Steczkowska przeżyła w dzieciństwie śmierć kliniczną. Jak to wspomina
3 z 7
Złośliwi twierdzą, że trudno zliczyć wszystkie osoby w branży, z którymi skonfliktowana jest Doda. Justyna Steczkowska, Edyta Górniak, Agnieszka Woźniak-Starak, Monika Jarosińska czy Małgorzata Rozenek-Majdan to tylko niektóre z nich. Ponoć piosenkarka nie pała również sympatią do Natalii Siwiec!
Z pewnością ma na to wpływ kontrowersyjny wizerunek Dody, jednak ona sama broni się w wywiadach, że nigdy nie atakuje sama, a jedynie odpowiada na zaczepki i złośliwości innych.
Polecamy też: „Pierścionek wyślę mu ze wstążką”, „nowego faceta nie chcę”. Co mówi Doda gdy wpada na zupę i plotki
4 z 7
Edyta Górniak często mówi, co myśli. Tak było również w przypadku Dody. W kwietniu 2014 r., gdy ze strony młodszej koleżanki pojawiła się propozycja nagrania duetu, diwa odpowiedziała:
„Duet po Mietku Szcześniaku, Mattcie Dusku, Aleksandrze Kurzak i panu Carrerasie z Dorotą? Niech pomyślę... Podejmuję raczej projekty muzyczne z artystami, z którymi w jakimś stopniu mogę się identyfikować. Ale oczywiście doceniam i dziękuję za propozycje” - powiedziała w Fakcie.
Dwa miesiące później oberwało się również Maryli Rodowicz, która w jednym z wywiadów skrytykowała Edytę Górniak za brak nowych przebojów. „Edyta jest niesamowitą wokalistką, o wielkim głosie i potencjale, ale... nie ma co śpiewać” - powiedziała wówczas Rodowicz.
Edyta Górniak odpowiedziała jej we właściwy sobie sposób na łamach „Faktu”.
„To zaskakujące słowa w ustach artysty takiego pokolenia, które powinno świecić przykładem, jeśli chodzi o postawę i zawodowstwo. Mówimy o tym, że to jest dama polskiej sceny, a ja damę trochę inaczej kojarzę pod kątem wypowiedzi. Powiem szczerze, że jeśli chodzi o pokolenie artystów pani Maryli Rodowicz, to jest na szczęście kilka takich osób, które totalnie zawstydzają swoją postawą mnie, wszystkich innych artystów i myślę, że panią Marylę też. Pani Santor, pani Beata Kozidrak, pani Majewska - to są takie osoby, które zawsze stawiają na muzykę, nie ma miejsca na skandal, prowokacje czy skrajny wizerunek. One cały czas przemawiają muzyką i okazuje się, że można! Dziwne jest to, że pani Maryla lubi krytykować młodsze koleżanki z branży. Nie wiem, może rzeczywiście nie zna moich piosenek, bo jest zajęta szukaniem stylizacji?” - pytała złośliwie diwa.
Polecamy też: Edyta Górniak opowiedziała nam, za co podziwia i co zawdzięcza Beacie Kozidrak WIDEO
5 z 7
Ostatnio dużo mówiło się o słowach krytyki, które pod adresem koleżanki z branży skierowała Beata Kozidrak. W wywiadzie powiedziała ona o Maryli Rodowicz:
„Ona nie komponuje i nie pisze tekstów. Ja nie przychodzę do studia na gotowe, tak jak ona. Ja piszę teksty od początku swojej działalności. Jeśli chodzi o Bajm czy moje solowe projekty, to ja jestem od początku z tym związana” - stwierdziła w audycji Radia Złote Przeboje.
„Jestem osobą, która nie lubi agresji, kłótni, więc najchętniej bym się zaprzyjaźniła... To prawda, że nie piszę tekstów i nie komponuję, więc zarabiam wyłącznie gardłem. Zarabiam wyłącznie koncertami, nie mam dochodów z ZAiKS. Ale nie wchodzę do studia na gotowe, uczestniczę w tworzeniu, w próbach, w nagraniach. To tyle á propos tej pani” - stwierdziła chłodno Rodowicz na łamach „Super Expressu”.
Polecamy też: Maryla Rodowicz i Katarzyna Jasińska. Szalona matka i zbuntowana córka!
6 z 7
Konflikt między Dodą i Agnieszką Szulim (obecnie Woźniak-Starak) rozpoczął się pod koniec 2013 r. Wtedy to w programie „Na językach” stacji TVN, który prowadziła prezenterka, ujawniono romans sprzed lat ojca wokalistki. Ta w rewanżu na gali Niegrzeczni 2014 postanowiła porozmawiać na osobności z dziennikarką w... toalecie. Oskarżeniom o użycie siły nie było końca. Sąd stwierdził jednak, że potwierdzone mogło być jedynie użycie pistoletu na wodę przez Dodę, jednak czyn ten ma zbyt niską szkodliwość społeczną, by skazać wokalistkę na odbycie prac społecznych.
Agnieszka Woźniak-Starak w gorzkich słowach skomentowała ten wyrok.
„Nie wdawałam się w żadne potyczki słowne, nie odpowiadałam na zaczepki, a było ich strasznie dużo. Nawet już nie czytałam tego, co Rabczewska na mój temat opowiada, bo nie wiem, czy udzieliła chociaż jednego wywiadu, w którym przynajmniej o mnie nie wspomina. Jest jakąś naczelną komentatorką mojego życia. Żyje moim życiem, moim nazwiskiem… Ona się tym karmi! To jest jej życie, sposób budowania kariery! Ona świetnie się w tym porusza”.
Doda odpowiedziała jej na łamach „VIVY!”.
„To nie ja mam manie prześladowczą, tylko inni cierpią na obsesję na moim punkcie. Istny fanklub "Doda obsession" – stwierdziła wokalistka.
Polecamy też: Tylko u nas Doda tak ostro komentuje proces z Agnieszką Woźniak-Starak! Wybraliśmy 9 bardzo mocnych zdań
7 z 7
Małgorzata Rozenek-Majdan wydaje się osobą wyjątkowo przyjaźnie nastawioną do innych ludzi. Ostatnio głośno było o jej zażyłej relacji z koleżankami z planu „Azja Express”: Hanną Lis oraz Agnieszką Woźniak-Starak. Jednak w kuluarach mówi się, że Doda nie darzy jej sympatią. Swego czasu gorzkich słów nie szczędziła jej również stylistka i była modelka Joanna Horodyńska.
„Komunia to taka sytuacja, że trzeba się dostosować. To odpowiednia długość sukienki, zasłonięte ramiona i kolor nie taki bijący po oczach. Ale to trzeba wiedzieć, trzeba mieć jakieś zasady. Takich zasad nie ma Małgorzata Rozenek” - mówiła ostro stylistka o sukience, którą w 2015 r. Małgorzata Rozenek założyła na komunię syna.
Polecamy też: Od "Perfekcyjnej Pani Domu" do idolki z "Azja Express". Wielka przemiana Małgorzaty Rozenek