Reklama

Agnieszka Chylińska od niemal trzech dekad jest obecna na polskiej scenie muzycznej. Wokalistka nie raz szokowała swoim stylem i zmianami w wyglądzie. Tym razem jej metamorfoza sięgnęła jednak jeszcze dalej. W nowym teledysku zaprezentowała się w całkowicie zaskakującej odsłonie i trzeba przyznać, że ciężko ją poznać. Poza artystką w klipie pojawiła się także aktorka Anna Dymna. Utwór ma ważne przesłanie...

Reklama

Agnieszka Chylińska – kariera

Charyzmatyczna i utalentowana wokalistka zaczynała swoją karierę w 1994 roku w zespole O.N.A., a z tych czasów większość z nas pamięta ją jako zbuntowaną młodą kobietę. Z czasem Agnieszka Chylińska postawiła na karierę solową, a jej muzyka, jak i wizerunek z biegiem lat ulegały zmianie. Przez niemal trzy dekady artystka pozostaje obecna na polskiej scenie muzycznej, ku uciesze swoich fanów. Sporą sympatię zyskała także jako jurorka w programie „Mam talent”. Prywatnie jest szczęśliwą żoną oraz mamą trójki dzieci.

Niedawno Agnieszka Chylińska zamieściła w swoich mediach społecznościowych zdjęcie, na którym jest nie do poznania. Okazuje się, że ten zupełnie nowy wizerunek wykreowany został na potrzeby teledysku do piosenki „Drań”.

Czytaj też: Piotr Gąsowski zaskoczył Katarzynę Skrzynecką w DDTVN. Fani spekulują o nowym transferze

Metamorfoza Agnieszki Chylińskiej. Wystąpiła w teledysku z Anną Dymną

Utwór „Drań” jest trzecią już odsłoną przedstawianych przez Agnieszkę Chylińską w teledyskach opowieści i promuje studyjną płytę wokalistki „Never Ending Sorry”. Do udziału w klipie zaprosiła aktorkę Annę Dymną, która jakiś czas temu zachwyciła metamorfozą w serialu Netfliksa „Wielka woda”. W poprzednich dwóch nagraniach mogliśmy zobaczyć Adama Woronowicza oraz Piotra Głowackiego.

Scenariusz do teledyskowych historii napisała sama Agnieszka Chylińska. Okazuje się, że ta opowieść niesie ze sobą ważne przesłanie... „Co jest w życiu najtrudniejsze? Wybaczyć? Pozwolić odejść komuś, zostawić kogoś, kto nas rani? A może trwać, wierzyć w cud, który może nigdy nie nastąpić? Czy wygramy swoje życie, będąc w mydlanej bańce, nie chcąc widzieć, że jesteśmy używani i ranieni? To pytanie pozostawiam otwartym... „Drań” jest piosenką o miłości prawdziwej - o kochaniu szczerym, ufnym i bezwarunkowym”, wyjaśnia wokalistka.

Anna Dymna również napisała kilka słów, które poczuła po tym wyjątkowym, twórczym spotkaniu. "„…A ja kocham...” – odkąd sięgam pamięcią, słyszałam te słowa i choć ich nie rozumiałam, czułam ich siłę.
Z czasem stały się moim drogowskazem. Pomagały mi w najtrudniejszych, smutnych, bolesnych momentach, wypełniały mnie też w tych najradośniejszych, szczęśliwych.
Z czasem zrozumiałam, że to po prostu MIŁOŚĆ – energia wszechpotężna, o wszystkich barwach i odcieniach, która od zawsze daje mi siłę, ratuje i nadaje sens wszystkiemu, co robię. Miłość do życia, ludzi i wszystkiego, co jest wokół. Mam szczęście, że zawsze ze mną jest, odkąd istnieję, nawet wtedy, gdy wali mi się świat i nic nie wiem.
Miłość jest wszechmocna i nieśmiertelna. O tym myślę, gdy słyszę Agnieszkę. Jej magiczny głos trafia prosto w serce. Jestem szczęściarą, że mogę choć przez chwilkę być blisko Niej i słyszeć jak wyrywa gdzieś z wnętrza swoich uczuć te ważne, proste, prawdziwe słowa o miłości. Słucham Jej i myślę, że naprawdę tylko miłość może uratować nasz świat. I razem z nią krzyczę: A ja kocham!!! Zawsze i mimo wszystko! Dziękuję, że jestem z Wami", czytamy...

Obie panie pięknie pozdrawiamy.

Zobacz także: Stworzyli nierozerwalną więź. Od zawsze się wspierają. Oto historia braci Szczepaników z zespołu „Pectus”

Artur Zawadzki/REPORTER

Reklama

Agnieszka Chylińska, finał 14. edycji Mam talent, 26.11.2022, Warszawa

Reklama
Reklama
Reklama