Pod koniec stycznia został po raz piąty ojcem i wprost nie posiada się ze szczęścia! Michał Wiśniewski i jego żona Pola powitali na świecie synka, któremu nadali imiona Falco Amadeus. Teraz lider Ich Troje po raz pierwszy pokazał zdjęcie chłopca i... jego wyjątkową wyprawkę!
Michał Wiśniewski po raz piąty został ojcem. Nie ukrywa szczęścia
Rok 2020 przyniósł w życiu muzyka rewolucyjne zmiany. Nie dość, że dala od błysku fleszy i medialnego zgiełku wziął wiosną ślub z ukochaną, to jeszcze niedługo później okazało się, że kobiet jest w ciąży! Myliłby się jednak ten, kto twierdziłby, że Michał Wiśniewski będzie chętnie dzielił się szczegółami z życia prywatnego. Bardzo długo nie tylko ukrywał informację o stanie błogosławionym małżonki, lecz także nie było nawet wiadomo, jak wygląda Pola Wiśniewska!
Para powitała na świecie synka pod koniec stycznia. Nadali mu oryginalne imiona Falco Amadeus, co nie jest żadnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę czwórkę pozostałych pociech lidera Ich Troje. On sam w ostatnim wywiadzie wyznał, dlaczego jego wybory są tak oryginalne...
„A dlaczego miałby być Jaś? Bo dziadek był Jan, wujek Jan? Daję imiona obcobrzmiące, bo przecież jesteśmy w Europie. Gdybym miał ochotę na Świętopełka, to też bym dał. Taka rola rodzica, by wybrać imię dziecku, ale każde imię potrafię wytłumaczyć”, zapewnił w rozmowie z „Faktem”. I dodał, że nigdy decyzji nie podjął autorytarnie.
„Uzgadniałem [imiona] z każdą żoną i ona albo się zgadzała, albo nie. Każdy kto mnie zna wie, dlaczego syn ma na imię Falco Amadeus. Poza tym rozmawiałem wielokrotnie z dziećmi, czy mają do taty pretensje, że mają tak a nie inaczej na imię i nigdy nie usłyszałem zarzutów”, zwierzył się.
Teraz Michał Wiśniewski opublikował na swoim profilu na Instagramie pierwsze zdjęcie nowo narodzonego malca!
Falco Amadeus Wiśniewski – pierwsze zdjęcie. Syn Michała Wiśniewskiego ma spersonalizowaną wyprawkę
Fotografia jest wyjątkowa: artystyczna i bardzo osobista. Nie widać na niej twarzy synka lidera Ich Troje a jedynie maleńkie rączki śpiącego Falco oraz... wyjątkowego, spersonalizowanego pluszaka. Widnieją na nim imiona chłopca.
„Tacierzyństwo w okolicach 50-tki jest czymś wyjątkowym. Dzięki kochanie za to niezwykłe doświadczenie! Niedospany z przyjemnością”, głosi podpis pod zdjęciem autorstwa Michała Wiśniewskiego.
Jak widać, mimo że rodzicielstwo wiąże się z małą ilością snu, dumnym rodzicom nie przeszkadza to nawet w najmniejszym stopniu. Pod postem z miejsca zaroiło się od gratulacji i najlepszych życzeń dla muzyka, jego żony Poli oraz maleństwa.
„Gratuluję synka”, „Gratuluję ❤️❤️dużo zdrowia i spokoju ❤️❤️oraz jak najwięcej przespanych nocy”, „Jeszcze raz gratulacje dla szczęśliwych rodziców! Niech maleństwo rośnie zdrowo”, piszą internauci.
My również dołączamy się do gratulacji!
