Reklama

Lara Gessler i Piotr Szeląg od dwóch lat tworzą zgodne i szczęśliwe małżeństwo. Córka jednej z najbardziej znanych restauratorek w Polsce i właściciel warszawskiej kancelarii prawnej miesiąc temu po raz drugi zostali rodzicami. Piotr Szeląg w swoich mediach społecznościowych wyznał, że okres oczekiwania na syna połączył się u niego z bardzo silnym stresem. Po narodzinach Bernarda zgłosił się po pomoc lekarską.

Reklama

Mąż Lary Gessler trafił do szpitala

Syn Lary Gessler i Piotra Szeląga przyszedł na świat ponad miesiąc temu, 12 września. Bernard jest drugim dzieckiem pary, bowiem w 2020 roku zakochani powitali córeczkę Nenę. Wydawałoby się, że przy drugim porodzie nic nie zaskoczy doświadczonych już opieką nad potomstwem rodziców, a jednak. Oczekiwanie na Bernarda okazało się trudne dla obojga rodziców.

Piotr Szeląg, który na co dzień, podobnie jak jego żona, jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, podzielił się informacją, że przebywa obecnie w jednym z warszawskich hoteli. "Chwilowo robię przerwę w byciu sam ze sobą i wracam stęskniony do Lary i dzieci. Dziękuję @lara_gessler, że rozumiesz moje potrzeby i mnie wspierasz. Dziękuję @magdagessler_official, że pomagasz mi tam, gdzie potrzebuję — bez zbędnych pytań", pisał wówczas Piotr Szeląg. Obserwatorzy nie kryli zdziwienia nietypowym wpisem prawnika. Ten nietypowy "urlop" od rodziny wydał się niektórym egoistyczny.

Zobacz także: Poznała go dzięki mamie. Tak rodziła się miłość Lary Gessler do Piotra Szeląga

Lara Gessler i Magda Gessler w sesji dla magazynu VIVA! 2019

fot Marta Wojtal

Dopiero jakiś czas później mąż Lary Gessler powiedział coś więcej na temat przytłoczenia, które odczuł po ponownym zostaniu ojcem. "Potrzebowałem chwili, aby dać odpocząć głowie i ciału. Wiele miesięcy czekałem na Bernarda i jak opadła adrenalina, potrzebowałem się chwilę wyciszyć", wyznał w wywiadzie dla "Pudelka".

W poście, w którym tata Bernarda podsumowuje pierwszy miesiąc z życia syna, internauci zaniepokoili się kadrem, w którym Piotr Szeląg leży na szpitalnym łóżku. Zapytany przez jedną ze swoich obserwatorek, czy wszystko u niego w porządku, odpowiedział: "Przed porodem czułem dużo lęków o Larę i Bernarda. Po porodzie wszystko odpuściło, ale żeby wyhamować, potrzebowałem pomocy".

Czytaj również: Lara Gessler pokazała urocze zdjęcie z synkiem. Zdradziła też, jak zareagowała na niego siostra

Reklama

Życzymy dużo zdrowia i wszystkiego dobrego!

instagram @piotr.szelag
instagram @piotr.szelag
Reklama
Reklama
Reklama