Zasłynął dzięki legendarnemu serialowi „Przyjaciele”, w którym zagrał jedną z głównych ról. Jego Chandler Bing to postać niemal kultowa, pomimo faktu, że produkcja zniknęła z ekranów piętnaście lat temu. Aktor i scenarzysta Matthew Perry przez jakiś czas często pojawiał się na małych i dużych ekranach, ale w pewnym momencie zniknął z życia publicznego. Ukrywał się przed ciekawskimi paparazzi, nie udzielał wywiadów, a o tym, co się z nim dzieje, fani dowiadywali się z nielicznych zdjęć, jakie trafiały do sieci. I nie da się ukryć, że nie wyglądał na nich najlepiej. Dziś Matthew Perry kończy 53 lata. Ma za sobą trudne chwile, ale nie zwalnia tempa – wrócił do mediów społecznościowych, układa życie osobiste i niedługo wyda swoją biografię.

Reklama

Matthew Perry - kariera

W wieku 15 lat przeprowadził się do Los Angeles, gdzie ukończył szkołę średnią, ale nie poszedł na studia, ponieważ już wtedy zrozumiał, że chce być aktorem. Zaczynał od małych ról – zadebiutował w 1987 roku w serialu „Second Chance”, a później zagrał w takich tytułach, jak „Autostrada do nieba”, „Dzieciaki, kłopoty i my”, „Szalona małolata” czy „Beverly Hills 90210”. Na powszechne uznanie musiał poczekać dziesięć lat – wtedy światową sławę zapewniła mu rola Chandlera Binga w kultowym serialu „Przyjaciele”.

Polecamy: Serial „Przyjaciele” ma już 27 lat! Jak wyglądają dziś kultowi bohaterowie?

Po premierze „Friends’ów” Perry zaczął otrzymywać zdecydowanie lepsze propozycje. Na koncie ma kilka głównych ról, między innymi w filmach „Poślubić czy polubić”, „Troje do tanga” i „Znów mam 17 lat”, jak i w dwóch częściach komedii „Jak ugryźć 10 milionów”. był zapraszany do różnych talk-show, podkładał głos w „Simpsonach”, zajął się produkcją... I dopiero po wielu latach przyznał, że kariera sporo go kosztowała.

Uzależnienia Matthew Perry’ego. Co działo się z aktorem?

Problemy pojawiły się jeszcze na planie „Przyjaciół”, a sam aktor potwierdził, że właściwie nie pamięta kilku sezonów serialu. Zażywał narkotyki, pił duże ilości alkoholu i nie mógł sobie poradzić z uzależnieniami. Miał poważną depresję, cierpiał na zaburzenia odżywiania i zapalenie trzustki. Często trafiał na odwyk, a efekty leczenia widoczne były na ekranach. Później stworzył własne centrum rehabilitacji dla osób uzależnionych.

Zobacz także

Po raz pierwszy do ośrodka trafił pod koniec lat 90., później powtórzyło się to jeszcze kilkukrotnie. Przez lata był uzależniony od „Vicodinu” (lek przeciwbólowy), metadonu, amfetaminy oraz alkoholu. W 2018 roku przeszedł pilną operację, kiedy lekarze zdiagnozowali u niego ostrą perforację przewodu pokarmowego.

Kiedy wydawało się, że Matthew Perry wychodzi na prostą, w sieci pojawiły się zdjęcia paparazzi, na które emocjonalnie zareagowali fani aktora – zaniedbany i niechlujnie ubrany gwiazdor nie wyglądał najlepiej. Nie udowodniono, że znów wpadł w sidła uzależnień, ale wiele osób tak właśnie twierdzi.

Zobacz: Uzależnienie od narkotyków, potworny wypadek... Smutne życie Matthew Perry’ego

Po premierze odcinka specjalnego „Przyjaciół” ta teoria tylko zyskała na popularności. Na powrót uwielbianej szóstki czekało wielu wielbicieli serialu. Spotkanie po latach wzbudziło bardzo różne odczucia, ale nie dało się nie zauważyć, że z Perrym dzieje się coś złego. Widzowie zwrócili uwagę, że aktor bardzo źle rozmawia – niewyraźna, nieco spowolniona mowa wskazywała na poważne kłopoty ze zdrowiem.

Lisa Kudrow, Jennifer Aniston, Courteney Cox, David Schwimmer, Matt LeBlanc, Matthew Perry i James Corden na planie „Friends Reunion”

Wkrótce po emisji sprostowano jednak, że gwiazdor tuż przed nagraniem musiał zgłosić się na pilny zabieg dentystyczny, który sprawił mu ból. „To wpłynęło na jego samopoczucie. Cierpiał, dlatego jego mowa była niewyraźna. Nikt nie chce być filmowany po operacji, ale tak się stało”, przekazano w rozmowie z „People”. Osoba z planu serialu zapewniła także, że Perry „jest czysty, i nie należy się o niego martwić”.

Zobacz: Jennifer Grey wyznaje po latach, jaka była jej relacja z Patrickiem Swayze. „Musieliśmy być naturalni”

Matthew Perry teraz. Czym się zajmuje?

Matthew Perry niewiele mówi o swoim życiu osobistym. Pojawiały się plotki, że romansuje z koleżankami z planów – między innymi z Julią Roberts i Courteney Cox – ale nigdy tego nie skomentował. W 2020 planował ślub z narzeczoną Molly Hurwitz, ale para rozstała się rok później. „Niektóre rzeczy się nie udają, a to jest jedna z nich. Życzę Molly wszystkiego najlepszego”, przekazał mediom aktor.

Czytaj także: Duża różnica wieku i skandal w tle. Trudna miłość Emmanuelle Seigner i Romana Polańskiego

Po zerwaniu Perry zniknął ze swojego Instagrama, który założył dwa lata temu. Przez ponad miesiąc milczał, czym ponownie zaniepokoił fanów, ale w końcu wrócił w dobrym nastroju i z pozytywnym przekazem. Na dodatek już 1 listopada tego roku ukaże się biografia gwiazdora „Friends, Lovers and the Big Terrible Thing", którą skończył pisać kilka tygodni temu. Wedle zapowiedzi wydawcy, książka zabierze czytelników za kulisy jednego z najpopularniejszych seriali.

Powrócił również do grania – zobaczyć mogliśmy go w czarnej komedii „Don’t look up” Adama McKaya, w którym wystąpili też Leonardo DiCaprio, Meryl Streep, Timothee Chalamet, Jennifer Lawrence, Ariana Grande i wiele innych gwiazd.

Reklama

Jak bardzo się zmienił Matthew Perry? Zobaczcie w naszej galerii.

Reklama
Reklama
Reklama