Kiedyś nazywana „księżną wieprzowiny”. Kim jest najbardziej znienawidzona księżna?
Poznajcie mamę księżniczki Eugenii i księżniczki Beatrice, Sarah Ferguson
Sarah Ferguson uważana jest za czarną owcę brytyjskiej rodziny królewskiej. Książę Harry niechętnie zaprosił ją na swój ślub z Meghan Markle, a niektórzy zastanawiali się, czy zostanie zaproszona przez własne córki na ich uroczystości. Ostatecznie się pojawiła i, jak zwykle, chętnie rozdawała uśmiechy zgromadzonym fanom royalsów. O jej licznych skandalach było głośno, nazywano ją księżną wieprzowiny... Kim jest księżna Yorku? Poznajcie ją bliżej!
Sarah Ferguson- kim jest była żona księcia Andrzeja?
Przez lata Sarah Ferguson nazywano księżną wieprzowiny lub księżną świń. Ten przydomek przytknął do niej z dwóch powodów - za zdradę księcia oraz za... nadwagę. Związek z księciem Andrzejem sprawił, że mówi o niej cały świat. Niestety od niemal dwóch dekad niepochlebnie. Początkowo Sarah Ferguson cieszyła się ogromną sympatią zarówno Anglików, jak i samej królowej. Sympatia Brytyjczyków wzrosła, gdy 1988 roku na świecie pojawiła się córka księcia Andrzeja, księżniczka Beatrice.
Dwa lata później na świat przyszła księżniczka Eugenia. Niestety choć Sarah i Andrzej wyglądali na szczęśliwych szybko okazało się, że to tylko pozory. W 1993 roku Wielką Brytanię obiegły zdjęcia księżnej Sarah w dwuznacznej sytuacji z doradcą finansowym, który... całuje księżnej stopy. Był to jednak początek skandali z jej udziałem. Rozrywkowe życie księżnej Sarah doprowadziło do tego, że para rozstała się. Po latach książę Andrzej przyznał jednak, że on również ponosi winę za ich rozstanie.
Czytaj również: Niezwykłe życie Anny Wazówny. Kim była córka Jana III Wazy?
Skandalistka w brytyjskiej rodzinie królewskiej: Sarah Ferguson
Mimo to o Brytyjczycy o skandalu nie zapomnieli. Książę Andrzej, syn królowej Elżbiety II, sam przyczynił się do kolejnych skandali w brytyjskiej rodzinie królewskiej, a księżna Sarah na zawsze otrzymała łatkę czarnej owcy. Brytyjska prasa już przewiduje, że była żona księcia Andrzeja jeszcze nie raz doprowadzi do skandalu. Jak na razie stara się jednak trzymać z dala od nich. Głośno zrobilo się o niej za sprawą ślubu księcia Harry'ego i Meghan Markle - przewidywano, że nie dostanie zaproszenia. Pałac Kensington miał pominąć ją przy wysyłaniu zaproszeń. Dlaczego? Wszystko za sprawą bogatego w skandale życiorysu księżnej. Zdrada syna królowej, seksskandale, ekstrawaganckie podróże i finansowe przekręty. Nic dziwnego, że okrzyknięto ją czarną owcą brytyjskiej rodziny królewskiej. To jednak nie jedyny pseudonim, jaki przyznała jej prasa.
Drugim przewidywanym skandalem był ślub córki Sarah Ferguson i księcia Andrzeja, księżniczki Eugenii, która stanie na ślubnym kobiercu jesienią 2019 roku. Mówiło się, że będzie to drugie od czasu rozwodu wydarzenie podczas którego dojdzie do spotkania rodziców księżniczki Eugenii (wyjątkiem było ich spotkanie na 18-tych urodzinach Beatrycze, siostry Eugenii). Jakich skandali dopuściła się księżna Yorku i dlaczego książę Karol oraz książę Filip nie lubią Sarah Ferguson i zapowiedzieli, że nie spędzą z nią w jednym pomieszczeniu nawet minuty? Zobaczcie, jak wygląda życie najbardziej znienawidzonej księżnej w Wielkiej Brytanii!
Czytaj też: Polskie królowe, które całe życie stały w cieniu mężów. Zmarły po cichu i w wielkim bólu…
Jak Sarah Ferguson poznała księcia Andrzeja?
Sarah Ferguson swojego przyszłego męża, księcia Andrzeja, poznała w 1985 roku dzięki… księżnej Dianie. Podczas jednego z przyjęć organizowanych przez księżną Walii Sarah poznała syna królowej Elżbiety II i jak mówią obecni podczas przyjęcia, była to miłość od pierwszego wejrzenia. Już rok później 23 lipca 1986 roku Andrzej i Sarah stanęli na ślubnym kobiercu, a składaną przez nich przysięgę oglądało na żywo 300 milionów telewidzów z całego świata. Po ślubie Sarah zyskała tytuł Jej Królewskiej Wysokości Księżnej Yorku, ale nie to stało się najważniejsze. Nadeszła sława, pieniądze i status, który umożliwiał realizacje marzeń i szalonych przygód. Co ciekawe, podobno królowa bardzo polubiła rudowłosą księżnę. Mówi się, że pałała do niej większą sympatią niż do księżnej Diany. Brytyjczycy również pokochali nową księżną. Już wtedy przeczuwali, że wniesie powiew świeżego powietrza do rodziny królewskiej. Mieli rację, ale zachowanie księżnej Yorku przerosło ich oczekiwania.
Przeczytaj także:
Sympatia Brytyjczyków wzrosła, gdy w 1988 roku na świecie pojawiła się pierwsza córka księcia Andrzeja, Beatrycze. Dwa lata później hucznie przywitano narodziny księżniczki Eugenii. Niestety chwilę później małżeństwo pary rozpadło się. W 1992 roku światło dzienne ujrzały skandaliczne fotografie, na których doradca finansowy Fergie, John Bryan całuje jej palce u stóp. Choć księżna próbowała tłumaczyć, że była to jedynie „niewinna zabawa”, to chwilę później na jaw zaczęły wychodzić kolejne romanse i seksskandale księżnej Yorku. Głośno było choćby o jej romansie z miliarderem i playboyem, Steve’em Wattem. W końcu para zdecydowała się na separację, a w maju 1996 roku na rozwód. „Wyliczyliśmy z Sarah, że widywaliśmy się 40-50 dni w roku. Trudno się dziwić, że tak to się wszystko skończyło”, mówił w wywiadach książę Andrzej. Sam też miał jednak nie jedno na sumieniu, o czym więcej przeczytacie tutaj. Choć mówi się, że para pozostała w przyjacielskich stosunkach, od czasu rozwodu spotkali się zaledwie raz podczas 18. urodzin księżniczki Beatrycze (choć niektóre media podają, że byli wówczas w jednym pomieszczeniu, ale nie zamienili nawet zdania).
Rudowłosa Sarah „Fergie” Ferguson nigdy nie dorównała Dianie. Zawsze była tą brzydszą, gorszą i grubszą. Nawet jej ślub z księciem Andrzejem nie wzbudził takiego zainteresowania, jak ślub Diany z Karolem. Po rozwodzie zainteresowanie księżną Yorku w przeciwieństwie do sympatii Brytyjczyków nie zmalało. Utraciła tytuł „Jej Królewskiej Wysokości”, ale pozostawiono jej tytuł „księżnej Yorku”. Ten też może utracić, gdy ponownie wyjdzie za mąż. Opiekę nad córkami, księżniczkami Beatrycze i Eugenią, dzieli z mężem, ale para podobno nie kontaktuje się ze sobą i unika nawet przebywania w tym samym pomieszczeniu. Podobnie jest w przypadku relacji Sarah z księciem Karolem oraz księciem FIlipem, którzy podobno nie odzywają się do Fergie. Rozwód przyniósł Sarah rozgłos, na który tak liczyła, ale nie spodziewała się, że spadnie na nią również fala krytyki, która szybko zaczęła przeważać szalę. Krytykowana za ekstrawagancki styl życia, liczne i głośne romanse (jak choćby z hrabią Gaddo della Gherardesca), a nawet nadwagę, w końcu zyskała pseudonim „Duchess of Pork” („księżna wieprzowiny”).
Gdy uporała się z nadwagą i chwilowo usunęła w cień, by zająć się działalnością biznesową, plotki ucichły. Niestety nie na długo. Sarah wpadła w pułapkę zastawioną przez brytyjski dziennik. Fergie została sfilmowana, kiedy dokonywała sprzedaży pewnemu biznesmenowi dostępu do byłego męża za... pół miliona dolarów. Kompletnie spłukana sądziła, że rozmawia z biznesmenem, a był to jedynie.. dziennikarz News of The World. Księżna nieświadoma podstępu wzięła od mężczyzny zaliczkę w wysokości 40 tysięcy dolarów w gotówce. Jeszcze tego samego dnia zdjęcia księżnej przyjmującej łapówkę za sprzedaż prywatności syna królowej Elżbiety II obiegły świat. Ten skandal wstrząsnął brytyjską monarchią. W oczyszczającym wywiadzie księżna wyznała, że została bez grosza, a czasem zmuszona jest korzystać nawet z funduszy córek. W komunikacie wystosowanym do mediów przyznała, że popełniła duży błąd i publicznie przeprosiła księcia Andrzeja.
Ale w życiu Sarah Ferguson nie brakowało skandali, ale sama też nie unikała ich tworzenia. Chwilę po rozwodzie popadła w długi. Już w 1996 roku wynosiły 3 miliony funtów! Nazwisko wciąż otwierało jej jednak wiele drzwi. Prowadziła talk-show, zarabiała na reklamach, wygłaszała mowy, pisała książki. W pewnym momencie chęć bycia w centrum uwagi zaburzyła jej światopogląd. Fergie w 2008 roku potajemnie udała się do Turcji, gdzie w chuście i peruce na głowie niezauważenie sfilmowała tureckie sierocińce. Dramatyczna sytuacja dzieci, które ogolone na łyso i przywiązane od łóżek i krzeseł wstrząsnęła Brytyjczykami. Nagrania były tak wstrząsające, że odbiły się szerokim echem na świecie. Turcy wzięli sprawę w swoje ręce i... postawili jej zarzuty za uzyskanie nielegalnego materiału filmowego i naruszenie prywatności nieletnich. Według brytyjskich serwisów, Sarah Ferguson grozi w Turcji ponad 20 lat więzienia!
Zobacz także: Księżna Charlene znowu pokazała się publicznie. Za jej uśmiechem kryje się tajemnica
Sarah Ferguson jako matka
Sarah Ferguson spełnia się jako matka. Jej córkami są księżniczki Eugenia i Beatrycze, które przez skandale związane z rodzicami, nie miały łatwego dzieciństwa. Przez długi czas nazywano je najbrzydszymi księżniczkami w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Co ciekawe ten przydomek nie przytknął do nich jedynie za sprawą urody, ale również dlatego, że gdy były małe, rodzice rzadko się z nimi pokazywali. Wówczas media twierdziły, że książę Andrzej i księżna Sarah wstydzą się swoich dzieci. Księżniczki długo zmagały się z niską samooceną. Podobno budowania pewności siebie nie ułatwiła im ulubienica mediów, księżna Kate.
Brytyjskie media zauważają, że zaczęły zmagać się z tym samym problem, co ich mama z księżną Dianą. Podobno Beatrycze i Eugenia nie darzyły Kate wielką sympatią. Ich kreacje często odbiegały od eleganckich, a Kate zawsze na salonach błyszczy. Dziewczyny zwykle trzymały się w cieniu, z dala od mediów, od niedawna mają okazję stanąć w pierwszym rzędzie.
Dziś Sarah Ferguson trzyma się z dala od skandali, ale złośliwi co rusz wypominają jej każdą choćby najmniejszą wpadkę, nawet modową. Sama księżna Yorku się tym nie przejmuje i w pełni poświęca się działalności charytatywnej. Z tytułem „księżnej wieprzowiny” chyba się już pogodziła.
1 z 6
Sarah Ferguson jest mamą księżniczki Eugenii i księżniczki Beatrice.
2 z 6
23 lipca 1986 roku Andrzej i Sarah stanęli na ślubnym kobiercu, a składaną przez nich przysięgę oglądało na żywo 300 milionów telewidzów z całego świata. Po ślubie Sarah zyskała tytuł Jej Królewskiej Wysokości Księżnej Yorku.
3 z 6
Rozwód z księciem Andrzejem przyniósł Sarah rozgłos, na który tak liczyła, ale nie spodziewała się, że spadnie na nią również fala krytyki, która szybko zaczęła przeważać szalę. Krytykowana za styl życia, romanse, a nawet nadwagę, w końcu zyskała pseudonim Duchess of Pork (księżna wieprzowiny).
4 z 6
Sarah Ferguson spełnia się jako matka. Jej córkami są księżniczki Eugenia i Beatrycze, które przez skandale związane z rodzicami, nie miały łatwego dzieciństwa. Przez długi czas nazywano je najbrzydszymi księżniczkami w brytyjskiej rodzinie królewskiej.
5 z 6
W życiu Sarah Ferguson nie brakowało skandali, ale sama też nie unikała ich tworzenia. Chwilę po rozwodzie popadła w długi. Już w 1996 roku wynosiły 3 miliony funtów! Nazwisko wciąż otwierało jej jednak wiele drzwi. Prowadziła talk-show, zarabiała na reklamach, wygłaszała mowy, pisała książki.
6 z 6
Dziś Sarah Ferguson trzyma się z dala od skandali, ale złośliwi co rusz wypominają jej każdą choćby najmniejszą wpadkę, nawet modową. Sama księżna Yorku się tym nie przejmuje i w pełni poświęca się działalności charytatywnej. Z tytułem „księżnej wieprzowiny” chyba się już pogodziła.