Reklama

Ponad dwa lata temu książę Harry i jego żona, księżna Meghan, podjęli decyzję o opuszczeniu brytyjskiej rodziny królewskiej i rozpoczęciu życia na własny rachunek. Małżonkowie wyprowadzili się z Wielkiej Brytanii i zamieszkali w Stanach Zjednoczonych. Jednak posiadłość w Santa Barbara nie spełnia już oczekiwań pary. Sussexowie podjęli decyzję o przeprowadzce, a ich nowe lokum znajduje się wśród samych milionerów...

Reklama

Książę Harry i księżna Meghan zamieszkali w Santa Barbara

Książęca para Sussex w 2020 roku zrezygnowała z pełnienia królewskich obowiązków i postanowiła opuścić Wielką Brytanię. Książę Harry i księżna Meghan przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Tam wybrali dla siebie imponującą nieruchomość w Montecito w Santa Barbara. Małżonkowie zamieszkali wśród wielu sławnych osobistości. Ich sąsiadami są m.in. Oprah Winfrey czy Katy Perry. Dom Sussexów warty jest 14 milionów dolarów, jednak okazuje się, że... „nie jest już dla nich odpowiedni”. Czteroosobowa rodzina postanowiła znaleźć posiadłość, która zapewni im większą prywatność oraz poczucie bezpieczeństwa.

Nowy dom księcia Harry'ego i księżnej Meghan nie znajduje się daleko, bo od obecnego. Hope Ranch, w którym mają zamieszkać oddalone jest o około 15 kilometrów. Ta lokalizacja ma także zapewnić Sussexom większe bezpieczeństwo, gdyż w poprzedniej posiadłości doszło jakiś czas temu do włamania. Nowa posiadłość znajduje się na luksusowym osiedlu, które zamieszkuje wielu milionerów, a ich bezpieczeństwa pilnuje wynajęta ochrona.

Czytaj też: Uwolniona z rąk monarchii, spełnia się jako mistrzyni jeździectwa. Kim jest Zara Tindall?

Backgrid/East News

Książę Harry i księżna Meghan

Nowa posiadłość księcia Harry'ego i księżnej Meghan

O decyzji małżonków informuje Santa Barbara News Press. Meghan i Harry postawili na lokum na osiedlu Hope Ranch, w pilnie strzeżonej i zamkniętej społeczności, w której mieszka sporo multimilionerów. Co ciekawe, ceny posiadłości w tej okolicy mogą sięgać nawet ponad 30 milionów dolarów. Na terenie osiedla znajdują się m.in. kort tenisowy, klub golfowy, klub country oraz szlaki jeździeckie.

Jednym z powodów, dla których Sussexowie podjęli decyzję o przeprowadzce miał być wzrost przestępczości w okolicy ich obecnego miejsca zamieszkania. Według The Sun mieszkańcy mieli otrzymać e-mail od stowarzyszenia Montecito z informacją o instalacji dodatkowych kamer. Miała to być „odpowiedź na przestępstwa przeciwko mieniu o dużej wartości, których ostatnio doświadczono”. W lipcu media podawały informacjo próbach włamania do posiadłości księcia Herry'ego i księżnej Meghan, a w nieco ponad rok system alarmowy małżonków odnotował sześć przypadków naruszenia bezpieczeństwa.

Reklama

Zobacz także: Książę William: niegdyś Billy Zabijaka, dziś przykładny ojciec, mąż, szef oraz przyszły król

Reklama
Reklama
Reklama