„Nie przyspieszaj niczego. Dobrzy ludzie i tak kończą z dobrymi ludźmi”. Martyna Gliwińska potwierdziła rozstanie z Jarosławem Bieniukiem?
Trzy lata temu życie Jarosława Bieniuka zmieniło się diametralnie. Anna Przybylska zmarła po wyczerpującej walce z rakiem trzustki. Został sam z trójką dzieci i długo nie mógł sobie poradzić ze stratą ukochanej. Na szczęście od początku mógł liczyć na wsparcie rodziny. Wydawało się, że śmierci aktorki w końcu odnalazł miłość u boku Martyny Gliwińskiej i może na nowo cieszyć się życiem. „Przez jakiś czas spotykałem się z kimś, ale uznałem, że na razie to nie ma sensu”, wyznał Jarosław Bieniuk w jednym z ostatnich wywiadów i uruchomił lawinę spekulacji! Czy Martyna Gliwińska potwierdziła rozstanie ze sportowcem?
Polecamy też: TYLKO U NAS! Emocjonalny wpis o Ani Przybylskiej był powodem rozstania Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej?!
Jarosław Bieniuk nie jest już z Martyną Gliwińską?
Media sugerowały, że Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk wkrótce weźmie ślub. Tymczasem oni podjęli inną decyzję... rozstali się. Kilka dni temu bliska osoba z otoczenia pary wyznała nam, że ich związek był pełen wzlotów i upadków: „Oni rozstawali się już kilka razy, ale latem rozstali się definitywnie. Jarek potrzebuje u boku osoby, z którą będzie spędzał romantyczne chwile, ale też taką, która pomoże mu ogarnąć życie codzienne. Życie z trójką dzieci wymaga logistycznego planowania. Samotnemu ojcu na pewno nie jest łatwo. Dlatego powinien mieć oparcie w bliskiej kobiecie. Tymczasem we wszystkim pomaga mu mama”.
W ostatnim wywiadzie dla serwisu WeMen Jarosław Bieniuk opowiedział nie tylko o samotnym ojcostwie, a także o miłości i życiu singla! „Mam dużo osób wokół siebie, dużo zajęć. Przez jakiś czas spotykałem się z kimś, ale uznałem, że na razie to nie ma sensu. Trudno mi jest nawiązać bliską relację, bo mam trójkę dzieci, pracę i mało czasu na budowanie związku. Oczywiście w perspektywie całego życia nie chciałbym zostać sam w czterech ścianach. Kiedyś dzieci dorosną, pójdą w świat. Samotność to nie jest fajna opcja na starość. Ale staram się nie planować za bardzo do przodu. Życie mnie tego nauczyło”, wyznał sportowiec. Natomiast Martyna Gliwińska na Instagramie zamieściła dość tajemniczy post. „Nie przyspieszaj niczego. Dobrzy ludzie i tak kończą z dobrymi ludźmi”, czytamy.
Czy w ten sposób kobieta potwierdziła doniesienia o rozstaniu z partnerem? Do tej pory żadne z nich oficjalnie nie zabrało głosu w tej sprawie!
Związek Jarosława Bieniuka i Martyny Gliwińskiej
Martyna Gliwińska jest 25-letnią absolwentką szkoły baletowej. Jarosław Bieniuk spotykał się z Martyną Gliwińską od zeszłego roku. Szybko zrozumieli, że zwykła znajomość przerodziła się w coś wiecej niż przyjaźń. Para była razem na koncercie Lennyego Kravitza, a kilka miesięcy temu Jarosław Bieniuk opublikował na Instagramie zdjęcie z wesela. Obok piłkarza i dzieci: Oliwii, Szymona i Jasia, znalazła się również Martyna Gliwińska. To wtedy, po raz pierwszy pokazał nową dziewczynę. Kobieta szybko zyskała symaptię dzieci.
Jarosław Bieniuk o Martynie Gliwińskiej w VIVIE!
Kilka miesięcy temu w wywiadzie dla VIVY! Jarosław Bieniuk opowiedział o swojej wybrance Krystynie Pytlakowskiej.
- Ludzie chcieliby widzieć w Tobie cały czas zbolałego wdowca, samotnego do końca życia. A jak widzą Twoje zdjęcia, gdy się uśmiechasz, czy odpoczywasz z przyjaciółmi to są kąśliwi…
…no właśnie. Ale przecież życie ma swoje prawa, wiele osób rozumie to, że młody facet – wewnątrz mam ciągle dwadzieścia pięć lat - nie może do śmierci być sam.
- Ja to rozumiem i cieszę się, że potrafisz ułożyć sobie to życie. I że jest ktoś, kto pomoże Ci udźwignąć ciężar samotnego ojcostwa.
To wyjątkowa dziewczyna! Dzięki niej życie znowu mnie cieszy i nie boje się tego powiedzieć. Rozumie mnie, wspiera. No i ma świetne relacje z moimi dziećmi. Lubią się wzajemnie. Nie mógłbym obdarzyć uczuciem kobiety, której by nie akceptowały.
- Ania nie miałaby Ci tego za złe.
Ania wie o tym, że zawsze będzie dla mnie kimś bardzo ważnym i nic tego nigdy nie zmieni.