Kinga Rusin i Marek Kujawa obchodzili kilka dni temu 10. rocznicę związku. Są jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. Rzadko jednak pokazują się publicznie, ale dziennikarka co jakiś czas robi wyjątek i dzieli się w sieci wspólnymi zdjęciami. Z okazji dziesięciolecia związku opublikowała ostatnio wyjątkową fotografię z ukochanym. Tym razem podzieliła się z fanami zdjęciem w przepięknej białej sukni, które opatrzyła sugerującym komentarzem. Czy Kinga Rusin i Marek Kujawa myślą o ślubie?
Kinga Rusin i Marek Kujawa od 10 lat tworzą szczęśliwy związek
"Od 10 lat zasypiam i budzę się uśmiechnięta. Jestem szczęśliwa i jestem szczęściarą. Niech już nic się nie zmienia", napisała cztery dni temu Kinga Rusin. Para przebywa aktualnie na wakacjach we Włoszech. To właśnie tam świętowali dziesięciolecie swojego związku. Z tej okazji odwiedzili przepiękny hotel Castello di Ugento usytuowany w zabytkowym zamku o tej samej nazwie. Kinga Rusin dzieli się magicznymi chwilami uwiecznionymi na zdjęciach na swoim Instagramie. Na fotografiach widoczne są imponujące kreacje dziennikarki. Jedna z nich przykuła uwagę wszystkich fanów.
Kinga Rusin i Marek Kujawa planują ślub? Dziennikarka opublikowała sugerujące zdjęcie
Kinga Rusin opublikowała wczoraj na swoim Instagramie zdjęcie, na którym pozuje w białej sukni oraz z wiankiem na głowie. Trzeba przyznać, że ta wyjątkowa kreacja budzi oczywiste skojarzenia. Fotografię opatrzyła równie sugerującym komentarzem.
"Kolejny nocny wypad. Hmmm... biały stał się najwyraźniej moim ulubionym kolorem. Podświadomość?", napisała dziennikarka.
Czyżby Kinga Rusin i Marek Kujawa myśleli o ślubie? Zaciekawieni fani nie mogli powstrzymać się od komentarzy.
"Ślub czy kolejny kokieteryjny post? Dużo dobrego tak czy siak"
"Czyżby podróż połączona ze ślubem?!"
"Podświadomie to znaczy, że myśli Pani o ślubie?"
To nie pierwszy raz, kiedy fani wypytują dziennikarkę o plany ślubne. "Co to za obsesja z tym ślubem?! Nie rozumiem tego. Już miałam jeden ślub. Czy to coś zmieniło na lepsze, zadecydowało o moim szczęściu? Nie. Nad drugim w ogóle się nie zastanawiam. Mam mnóstwo innych rzeczy do zrobienia", komentowała ciekawość opinii publicznej dwa lata temu w rozmowie z Fleszem.
