Kasia Gallanio, była księżna Kataru, przez dekadę walczyła z mężem o ukochane córki
Przegrana ją załamała...
Była księżna Kataru, Kasia Gallanio, po rozstaniu z mężem, księciem Abdelazizem bin Khalifa Al-Thanim, przez 10 lat walczyła z nim o prawo do opieki nad trzema córkami. Niestety przegrała batalię sądową, co ją załamało. W niedzielę 29 maja księżną znaleziono martwą w jej posiadłości. Miała 45 lat. Prawdopodobną przyczyną zgonu było przedawkowanie narkotyków...
Księżna Kasia Gallanio: miała polskie korzenie, poślubiła katarskiego księcia
Była księżna Kataru miała polskie korzenie. Kasia Gallanio urodziła się 2 października 1976 roku w Krakowie, ale jako dziecko przeprowadziła się z rodzicami do Los Angeles. Studiowała na uniwersytecie stanowym, a następnie podjęła pracę u finansowego amerykańskiego giganta, Morgan Stanley. Rodzice zawsze jej powtarzali, że jeśli się wystarczająco przyłoży, to może osiągnąć wszystko. „Moi rodzice ciężko pracowali, aby zapewnić mi studia w Stanach Zjednoczonych, i tę etykę ciężkiej pracy przekazali mi. Wyznaczam sobie cele, nie byłabym szczęśliwa, gdybym nie próbowała ambitnych i różnorodnych rzeczy. Osiągnę wszystko, jeśli będę zdeterminowana", wyznała w jednym z wywiadów.
Swojego przyszłego męża, Abdelaziza bin Khalida Al-Thaniego, poznała po odkryciu, że ktoś wyprowadzał fundusze z jego konta bankowego. Mężczyzna jest najstarszym synem Khalifa bin Hamada Al Thaniego, ósmego emira Kataru. W 1992 roku przeniósł się do Paryża, kiedy został wydalony z rodziny królewskiej za rzekome usiłowanie obalenia emira. Przez niemal 20 lat był ministrem ds. ropy i finansów Kataru. We Francji poznał piękną 19-latkę i zupełnie stracił dla niej głowę. W 2004 roku książę i Kasia Gallanio wzięli ślub, a kobieta musiała przejść na islam, by móc zostać trzecią żoną Abdelaziza. Para doczekała się trzech córek: 17-letnich dziś bliźniaczek Malak i Yasmin oraz 15-letniej Reem.
Zobacz także: Proces, którym żył świat. Johnny Depp wygrał w sądzie z Amber Heard
Księżna Kasia walczyła z byłym mężem o opiekę nad córkami
Rodzinne szczęście nie trwało jednak długo. Po rozwodzie kobieta zamieszkała w Marbelli, a w 2012 roku rozpoczęła się między małżonkami trudna walka o całkowitą opiekę nad dziećmi. Kasia Gallanio oskarżyła byłego męża o molestowanie jednej z ich starszych córek. Abdelaziz konsekwentnie zaprzeczał oskarżeniom skierowanym przeciwko niemu, a dodatkowo jako minister cieszył się immunitetem dyplomatycznym. Oskarżał także byłą żonę o alkoholizm, problem z narkotykami i zarzucał jej problemy psychiczne. Wyrok sądu był ciosem dla byłej księżnej, której odmówiono opieki nad dziećmi. Po wybuchu skandalu bliźniaczki uciekły od księcia i zamieszkały z mamą, a ojciec całkowicie zerwał z nimi kontakt.
„Dzieci nigdy nie powinny być wykorzystywane jako ofiary lub pionki, gdy rodzice nie mogą się dogadać. Ojciec moich dzieci, książę Abdulaziz Khalifa Al-Thani, od ponad roku nie zapłacił ani centa na alimenty, aby pomóc mi w utrzymaniu i wychowaniu naszych dzieci", pisała Kasia Gallanio na swoim Instagramie. Była księżna Kataru wystąpiła także o opiekę nad 15-letnią Reem, która mieszkała z ojcem. Jednak 19 maja br. paryski sąd odrzucił jej wniosek. Dziennik Le Parisien donosił wcześniej, że kobieta spędziła kilka tygodni w szpitalu i ma skłonności do załamań nerwowych. Sędzia odroczył więc rozprawę do czasu przeprowadzenia badań psychologicznych.
„Mężczyzna nigdy nie powinien lekceważyć matki swoich dzieci i vice versa. Bez względu na to, jak zły, zdenerwowany, zazdrosny czy złośliwy jest ojciec moich dzieci, robię wszystko, co w mojej mocy, aby zapewnić im opiekę, ochronę, miłość, wychowanie, wyżywienie i edukację, tak jak nikt inny tego nie zrobi. Nie jestem doskonała, ale staram się, jak mogę", pisała księżna Kasia w jednym z postów na Instagramie. Według doniesień mediów, najmłodsza córka, która mieszka z ojcem była odizolowana od świata i miała także porzucić szkołę. Kasia Gallanio była bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie wielokrotnie zapewniała o wielkiej miłości do córek.
Czytaj też: Nie tylko Freddie Mercury i Elton John! Z jakimi jeszcze sławami przyjaźniła się księżna Diana?
Kasia Gallanio: śmierć byłej księżnej Kataru
W ostatnich dniach media obiegła przykra informacja o śmierci Kasi Gallanio. 45-letnia była księżna 29 maja została znaleziona martwa w swojej posiadłości w Marbelli w Hiszpanii. Policję miała powiadomić jedna z jej córek, kiedy przez cztery dni nie mogła skontaktować się z matką. Le Parisien podaje, że przyczyną zgonu byłej żony księcia Kataru było przedawkowanie narkotyków... Na jej ciele nie znaleziono śladów przemocy, a policja wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Bliski przyjaciel kobiety, Louis Spagnuolo, wyznał w rozmowie z hiszpańską anglojęzyczną gazetą dla byłych emigrantów w kraju, że Kasia Gallanio była bardzo dobrą osobą. Mężczyzna twierdzi także, że była przeciwna narkotykom. „Znam ją bardzo dobrze i jestem zdruzgotany tą wiadomością. Była bardzo dobrą osobą i ci, którzy ją znali, kochali ją. Kochała swoje córki ponad wszystko i nigdy by ich nie zostawiła. Była całkowicie przeciwna narkotykom i nigdy nie była alkoholiczką", mówił w rozmowie z Olive Press. Rodzinie zmarłej składamy kondolencje.
Zobacz też: To koniec wielkiej miłości. Shakira i Gerard Pique rozstali się?