Ukraińska zwyciężczyni Eurowizji pokazała przerażające zdjęcia z Kijowa
Tak Rosjanie niszczą jej ojczyznę…
Jamala z muzyką była związana od dziecka. W 2011 roku wydała swój debiutancki studyjny album, a pięć lat później wygrała Konkurs Piosenki Eurowizji w Sztokholmie z poruszającą balladą „1944”. Prężnie rozwijająca się kariera i spokojne życie utalentowanej piosenkarki zostały przerwane w ubiegłym tygodniu… Jamala zdecydowała się na ucieczkę z kraju. Przerażającymi ujęciami ze swojej ewakuacji podzieliła się na Instagramie.
Jamala uciekła z Ukrainy z dziećmi
24 lutego wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę. Jamala, która mieszkała w otoczonym przez żołnierzy Kijowie, zdecydowała się na niezwłoczną ewakuację z miasta. W 15 minut spakowała najpotrzebniejsze rzeczy i uciekła razem z dziećmi. Na Instagramie relacjonowała przebieg swojej wyprawy - wiadomo już, że udało się jej dotrzeć bezpiecznie do Rumuni.
„Spędziliśmy prawie 4 dni w samochodzie, na spontanicznych postojach, prawie bez jedzenia. 2 km w 4 godziny – mniej więcej tak się poruszaliśmy. Tak jak miliony kobiet i dzieci, które zostawiły wszystko – swoje mieszkania, rzeczy, swoich mężów, którzy bronią kraju” - tak opisywała swoją podróż.
Gwiazda chciałaby, aby wojna wkrótce się zakończyła. Zaapelowała do Białorusi, a także mieszkańców Rosji. Dramatyzm sytuacji podkreślają zdjęcia i nagrania zniszczonych miast, bombardowanego Kijowa, które dla ukraińskiej artystki było jej ukochanym domem…
„Nasze dzieci umierają! Pomóżcie ukraińskiej armii ocalić nasz kraj” - pisała zrozpaczona Jamala.
Czytaj także: Maja Ostaszewska pomogła w ewakuacji kobiet: „To były niezwykle długie, bezsenne dwie doby”
We wtorkowy wieczór napisała, że z Rumunii udała się do Turcji, a teraz jest w drodze do Berlina. Tam dokładnie opowie, co dzieje się w Kijowie, w jakiej sytuacji są jej najbliżsi i ukraińskie wojsko.
Jamala komentuje usunięcie Rosji z Eurowizji
W perspektywie protestów wobec Rosji, na całym świecie rezygnuje się z korzystania z rosyjskich produktów, artyści odmawiają dawania koncertów w tamtejszych miastach, a także odsuwa się ich od udziału w wielu wydarzeniach. Nie inaczej mogło być w przypadku Eurowizji. Organizatorzy podjęli decyzję o odsunięciu z tegorocznej edycji reprezentanta tego kraju.
Jamala skomentowała ich zarządzenie:
„Uważam, że jest to słuszna decyzja. Ogólnie rzecz biorąc, każdy protest jest dobry. Eurowizja to wielki, międzynarodowy konkurs, który na pewno będzie coś znaczył dla Rosji. Dziękuję Eurowizja za tę decyzję. Dziękuję za wsparcie.”
Sprawdź też: Syndykat Haute Couture wspiera Ukrainę. Które pokazy odwołano?
Źródło: JastrząbPost.pl