Przedwczoraj Izabela Janachowska pochwaliła się, że wiosnę zostanie mamą, a już zdążyła udzielić kilku wywiadów na temat ciąży. Gwiazda TVN Style zdradziła przede wszystkim, nad jakimi imionami myśli dla swojego maleństwa. Skąd przyszła mama czerpie inspiracje? Wszystko jest już jasne…
Imię dla dziecka. Propozycje Izabeli Janachowskiej
Wczoraj rano Izabela Janachowska była gościem Dzień dobry TVN, w którym zdradziła, że już od dłuższego czasu starała się z mężem Krzysztofem o potomstwo. „Czekaliśmy, aż to się wydarzy. Właśnie tej wiosny wypada siódmy rok naszego związku, nie małżeństwa, a związku, i tak sobie myśleliśmy, że to już taki najwyższy czas. Mam wrażenie, że od kilku miesięcy chodzimy metr nad ziemią", powiedziała Janachowska.
Gwiazda dodała też, że jeśli chodzi o imię, to jest przygotowana na każdą okoliczność. „Dla dziewczynki podobają mi się Carmenka i Izabela, choć wiem, że trochę po mnie, ale naprawdę kocham to imię. Podoba mi się też Waleria i Elżbieta po babci mojego męża. A dla chłopca Filip, Aleksander albo Oliwier. No trochę tego jest”, usłyszeliśmy z ust gwiazdy.
Z kolei wieczorem podczas specjalnego czatu na żywo z przyszłą mamą, użytkownicy YouTube dowiedzieli się, że przyszła mama zna już płeć maleństwa. „Wiemy od jakiegoś czasu, ale chcemy się tym sami na razie nacieszyć. Jak przyjdzie czas, żeby się tym podzielić to powiemy, albo pokażemy Wam jakiej płci jest nasze dziecko. To takie ekscytujące!”, powiedziała zadowolona Iza Janachowska.
A czy na czas ciąży gwiazda zmieniła jakoś swoje życie? Czy ma mniej pracy? Okazuje się, że nie. „Cały czas pracuję, więc jestem w swoim normalnym rytmie. Jeżdżę na plan, spędzam tam mnóstwo godzin. Pracuję nad ślubnym planerem dla was i mam nadzieję, że ten projekt wkrótce będzie ukończony. Do tego portal i YouTube. Tylko moja aktywność w TV się zmniejszy. Reszta bez zmian”, usłyszeli widzowie youtubowego kanału przyszłej mamy.
Izie życzymy pięknego czasu oraz… programu telewizyjnemu z poradami dla mam. Jesteśmy pewni, że gwiazda TVN tak samo świetnie poradziłaby sobie z nim, jak z dotychczasowymi show o przygotowaniach do ślubu, które tak lubimy!
