Dominika Gwit ujawniła szczegóły porodu. Wybrała publiczny szpital: „za duże ryzyko”
Odpowiedziała również na pytania o płeć dziecka…
Minęło kilka tygodni, od kiedy Dominika Gwit podzieliła się z fanami radosnymi wieściami: „Za kilka miesięcy będziemy we troje”, pisała szczęśliwa aktorka. Razem z mężem starali się o dziecko od kilku lat, teraz nie mogą doczekać się porodu! Już wkrótce ich rodzina się powiększy, a tymczasem aktorka coraz chętniej porusza w sieci temat swojej ciąży. W ostatnich dniach przekazała swoim obserwującym kilka nowych informacji.
Dominika Gwit nie chce rodzić w prywatnym szpitalu. Dlaczego?
Są małżeństwem od 2018 roku, a powiększenie rodziny od dawna było ich wielkim marzeniem… Lecz już niedługo Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski po raz pierwszy zostaną rodzicami! Przyszła mama nie kryła swojego szczęścia przy obwieszczaniu radosnej nowiny. „Kochani, dziś przyszedł czas, by podzielić się z wami szczęściem, które wypełnia nasze serca już od wielu tygodni. Pan Bóg wysłuchał naszych próśb. Będziemy mieli dziecko. Nasza radość nie zna granic. Czekaliśmy na to od wielu lat. Wszyscy jesteśmy zdrowi i najlepiej zaopiekowani przez wybitnych lekarzy. Za kilka miesięcy będziemy we troje”, napisała aktorka na swoim Instagramie.
Teraz Dominika Gwit postanowiła odpowiedzieć na kilka pytań na Instagramie. Wśród nich nie zabrakło tych dotyczących jej ciąży. Obserwujący zapytali ją, czy planuje urodzić w prywatnym, czy może raczej publicznym szpitalu. Okazuje się, że aktorka podjęła już decyzję, zważając przede wszystkim na swoje zdrowie. „Idę tam, gdzie moja pani doktor. Do szpitali prywatnych idą ludzie zdrowi. Dla mnie tam jest za duże ryzyko”, odpowiedziała.
Ujawniła również, że razem z mężem są już po testach genetycznych, oraz otrzymali idealną diagnozę lekarską! Ciekawi fani pytali również, jak radzi sobie z ciążowymi zachciankami. Przyszła mama nie ma jednak póki co takich problemów. „Nie mam szczególnych zachcianek, a nawet jeśli, to staram się nad nimi panować”, pisała Dominika Gwit.
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski, VIVA! nr 17, sierpień 2019
Dominika Gwit o płci dziecka: „niedługo już rodzice się dowiedzą…”
Kilka dni temu gwiazda opublikowała serię zdjęć w podkreślającej ciążowy brzuszek, czerwonej kreacji w groszki. Prezentuje się naprawdę wspaniale! W opisie natomiast poruszyła temat płci dziecka. Choć wszyscy niecierpliwie wyczekują informacji o tym, czy na świat przyjdzie syn czy córka, niestety trzeba jeszcze trochę poczekać. Dominika Gwit również nie zna jeszcze płci maluszka. Póki co pociechę pieszczotliwie nazywa „stworkiem”.
„Ktoś mi tutaj już niezłe fika koziołki i rośnie jak na drożdżach. Jesteśmy już w połowie drugiego trymestru i widać jak się ktoś rozpycha. Kształt brzuszka zmienia się zupełnie, choć może nie wszyscy to widzą. Ale spokojnie, mówi Dzidzior, jestem tam i mam się dobrze! Niedługo już rodzice się dowiedzą czy jestem dziewczynką czy chłopcem. Bo przecież ile można czekać!?!?! Różnie to jest z tym poznaniem płci. Niektórzy wiedzą szybko , inni muszą czekać , bo to się co chwilę zmienia w obrazie USG. A u Was jak to było? Miłego dnia życzą Domi i stworek” - czytamy na Instagramie gwiazdy.
Podczas sesji Q&A na Instastories wyznała natomiast, że być może ostatecznie poznają ją jeszcze we wrześniu! Trzymamy mocno kciuki!
Sprawdź również: Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska po raz pierwszy opowiedzieli o swojej miłości! Poznali się przypadkiem
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski, VIVA! nr 17, sierpień 2019