Nie cichną plotki o tym, że księżna Meghan udaje swoją ciążę...

Już wkrótce Księżna Meghan po raz pierwszy zostanie mamą. Od momentu ogłoszenia ciąży w październiku, każdy krok księżnej budzi zainteresowanie mediów. Ma urodzić pod koniec kwietnia i jej brzuszek jest już mocno widoczny. Komentowane są ciążowe stylizacje i wszyscy oczekują na szczęśliwe rozwiązanie. Nie brak jednak plotek i słów krytyki. Wielu uważa, że księżna Sussex nie zachowuje się właściwie dla swojego stanu. Ostatnio pojawiły się nawet doniesienia, że księżna wcale nie jest w ciąży. Internauci znaleźli na to sporo dowodów, które wydają się mało wiarygodne. Tym, co najbardziej zwraca jednak uwagę jest fakt, że przez całą ciążę Meghan wręcz ostentacyjnie trzyma się za brzuch. Jaki jest tego powód?

Dlaczego księżna Meghan trzyma się za brzuch?

Księżna Meghan przez cały czas ciąży jest bacznie obserwowana. Wydawałoby się, że nie mogłaby udawać ciąży. Niektórzy internauci przekonani są o tym, że Meghan tak naprawdę nie urodzi sama. Zrobi to surogatka, a ona sama nosi protezę. Wiele osób sugeruje, że jej brzuszek jest zbyt duży jak na szósty miesiąc ciąży. Według nich wygląda on, jakby księżna miała urodzić lada dzień. Plotki o symulowaniu ciąży potwierdzałoby też dziwne zachowanie księżnej Meghan. Za każdym razem, kiedy ją widzimy, szczelnie obejmuje swój ciążowy brzuszek. Często internautów zastanawiało, dlaczego robi to w aż tak ostentacyjny sposób…

Mimo że jej nietypowe zachowanie zwraca uwagę, okazuje się, że jest na to wytłumaczenie. Wcale nie chodzi jedynie o to, by się nim pochwalić. Podobno dziecko jest bardzo ruchliwe i… mocno kopie! Meghan stara się jednak zachowywać dostojnie, dlatego obejmuje jedynie brzuch rękami i stara się nie okazywać bólu.

Nie możemy też zapomnieć, że Meghan Markle jest aktorką. Dlatego świetnie spełnia swoje zobowiązania jako żony księcia Harry'ego. Przypomnijmy, że księżna Kate w ciąży unikała publicznych obowiązków ze względu na złe samopoczucie.