Historia miłości księcia Karola i Diany Spencer to opowieść o burzliwej miłości. Młoda, niedoświadczona dziewczyna z głową pełną marzeń poznaje prawdziwego księcia i zakochuje się w nim od pierwszego wejrzenia. Dopiero po ślubie w pełni zdaje sobie sprawę z tego, że ukochany książę nie jest taki idealny, a w rzeczywistości od lat zakochany jest w innej kobiecie. Ona z młodej i zagubionej dziewczyny staje się pewną siebie, silną kobietą. On poświęcając własne szczęście, skupia się na wypełnianiu obowiązków jako następcy tronu i... potajemnie spotyka się z kochanką. Czy ich miłość od samego początku skazana była na niepowodzenie? Oto cała prawda o związku księcia Karola i księżnej Diany.

Reklama

Walka o serce księcia, czyli tak Diana poznała Karola

Listopad 1977 roku. Do rodzinnej posiadłości Spencerów w Althorp House przyjeżdża sam książę Walii. Tego dnia, jak przez ostatnie tygodnie, ma zamiar spędzić dzień w towarzystwie Sarah Spencer. W tym czasie poznaje młodszą siostrę Sarah, Diany: „Była naprawdę zabawna”, tak wspominał ją książę w jednym z wywiadów. Diana tak wspominała tamto spotkanie: „Moja siostra uwiesiła się na nim, była jak wysypka na całym jego ciele. Myślałam Boże, on musi tego nie znosić. Trzymałam się z daleka. Pamiętam, że byłam grubą, krępą, niepomalowaną, niebłyskotliwą panną. Ale byłam bardzo głośna i pewna siebie, a to mu się spodobało”. Ona miała wówczas zaledwie 16 lat. On 29. Kompletnie nie patrzyła na nią jak na potencjalną żonę.

Zobacz: Zanim książę Karol poznał Dianę, miał romans... z jej siostrą!

AFP/EAST NEWS

Poczucie humoru też nie było tym, czego książę Walii oczekiwał o swojej partnerki. A przynajmniej na pewno nie znalazłoby się na górze listy cech idealnej wybranki. Taką właśnie miała być przyszła żona księcia Walii. Książę Karol i Sarah Spencer kontynuują więc swój gorący romans i nikt nie zauważa, że młodziutkiej Dianie parę minut z prawdziwym księciem wystarczyło, by oddała mu swoje serce. On spędzał czas z jej siostrą, a ona ciągle go obserwowała.Przystojny książę czarował uśmiechem i sprawiał wrażenie nieśmiałego. Nie bał się także ciężkiej pracy. Na co dzień grał w polo, a wolne chwile poświęcał ogrodowi, dbał o warzywnik, pielił grządki i przekopywał ziemię. Zakochana Diana miała powiedzieć wtedy znajomym, że pewnego dnia go poślubi. Gdy zapytali jej, skąd może być tego pewna stwierdziła, że on z pewnością jest „jedynym człowiekiem na planecie, który nie może się rozwieść”. Na razie Karol był jednak partnerem siostry, więc swoje uczucia Diana hamowała i traktowała raczej w formie nigdy niespełnionych marzeń.

Gdy w lutym 1978 roku książę w towarzystwie Sarah spędza czas na nartach w Klosters, brytyjska prasa sugeruje, że przyszły król chyba szykuje się do zaręczyn. Chwilę później Sarah w rozmowie z jednym z reporterów powiedziała wprost, że nie chce wyjść za mąż za Karola, mówiąc że jego pozycja nie robi na nim wrażenia, bo: „nie ważne, czy byłby śmieciarzem czy angielskim królem”: Nasza relacja jest absolutnie platoniczna. Uważam go za swego starszego brata, którego nigdy nie miałam. (...). Nie poślubiłabym nigdy mężczyzny, którego nie kocham, wszystko jedno, czy byłby to książę, czy król Anglii. Jeżeli poprosi mnie o rękę - odmówię”, wyznała. To mocno nadszarpnęło wizerunek rodziny królewskiej, ale i samego księcia, który nie przyjął tego najlepiej. Jej słowa opublikowane zostały w The Mirror. Po przeczytaniu artykułu, Karol miał odpowiedzieć: „Jak można zrobić coś tak niewiarygodnie głupiego”. To był koniec ich związku. Ale za to szansa dla Diany. Na to, by zwrócić uwagę księcia musiała jednak jeszcze trochę poczekać.

Zobacz także

Zobacz: To one ukształtowały przyszłego króla. Kim są najważniejsze kobiety w życiu księcia Karola?

Czy książę Karol kochał Dianę?

Choć Karol i Sarah Spencer rozstali się w niezbyt dobrych stosunkach, to w grudniu 1978 roku książę zaprosił Sarah do pałacu Buckingham, ale tym razem w towarzystwie siostry! Wówczas jednak Diana wciąż nie była obiektem zainteresowania księcia - ten na oficjalnym przyjęciu spędzał czas w towarzystwie aktorki Susan George. Dwa lata później Diana przyjęła zaproszenie na weekend do domu kapitana Roberta de Passa, przyjaciela księcia Filipa. I tego dnia nastąpił przełom w jej relacjach z księciem.

Podczas tego wyjazdu odbył się mecz polo, a graczem jednej z drużyn był właśnie książę Karol. „Po zakończeniu meczu kilka osób, w tym także następca tronu, udało się na grilla do pobliskiego Petworth. To właśnie tam Karol po raz pierwszy zwrócił uwagę na Dianę, która, odziana w sportową odzież i kalosze, siedziała na beli siana. Książę rozpoczął z nią zwyczajową konwersację”, pisze w swojej książce Iwona Kienzler. Książę nie był jednak wówczas w najlepszym stanie - wciąż dochodził do siebie po śmierci wuja lorda Mountbattena. „Powiedziałam, że miło byłoby go zobaczyć. Nie czułam się tym jednak poruszona, ale kiedy wszedł, byłam pod wrażeniem”, wspomniała Diana w rozmowie z Andrew Mortonem. „Prowadząc z pozoru błahą rozmowę z młodziutką dziewczyną, nie zdawał sobie sprawy, że właśnie w jego życie wkracza kolejna kobieta, która wprowadzi zadziwiająco dużo zamieszania”, pisze Kienzler. Biografowie piszą wprost, że być może Karol nie zwróciłby większej uwagi na Dianę, gdyby nie to, że okazała mu współczucie i chęć wsparcia w czasie, kiedy tak bardzo go potrzebował. Wtedy książę miał spojrzeć na Dianę jak na kobietę, której warto dać szansę.

Zobacz: Tak wyglądało pierwsze spotkanie Diany Spencer z księciem Karolem: „Rzucił się na mnie!”

Ich uczucie powoli się rozwijało. A przynajmniej tak sądził cały świat. Zaczęły się pierwsze publiczne wyjścia. Już podczas nich zwrócono uwagę na zjawiskową urodę młodziutkiej Diany. Media rozpisywały się o tym, że byłaby idealną przyszłą księżną. Sam Karol był jednak innego zdania. Choć Diana go fascynowała, on swoje serce oddał innej. I to na długo przed tym, jak poznał Dianę. Mowa o Camilli Parker-Bowles, obecnej żonie księcia Karola. Ich uczucie od samego początku było jednak skazane na niepowodzenie - Camilla nie była akceptowana przez królową. Miłość pary została więc zduszona w zarodku. A tak przynajmniej się wydawało... Dziś już wiemy, że książę Karol od momentu poznania utrzymywał z Camillą bliskie stosunki, a ślub z Dianą w niczym mu nie przeszkodził.

Getty Images

Początkowo księżna Walii nie przypuszczała, że Karola i Camillę może łączyć coś więcej niż tylko przyjaźń. Dianie wydawało się, że przyjaciółka jej przyszłego męża nie tyle jej pomaga, co chce się z nią zaprzyjaźnić. „W Clarence House czekał na mnie list od Camilli. Ucieszyła mnie wieść o waszych zaręczynach, zjedzmy razem lunch, gdy książę wyjedzie do Australii i Nowej Zelandii. Muszę obejrzeć pierścionek. Uściski Camilla. Byłam w szoku”, mówi Diana.

Jej wątpliwości co do łączących ich relacji szybko i dość brutalnie się rozwiały. „Gdy zobaczysz te zdjęcia, jak płaczę na lotnisku - nie było mi smutno, przez to że wylatywał, ale przez to, co zdarzyło się wcześniej. Przed wyjściem rozmawialiśmy w jego gabinecie. Nagle zadzwonił telefon, to była Camilla. Zastanawiałam się zostawić ich czy zostać. Postanowiłam wyjść. Pękło mi serce”, tak Diana wspomina sytuację, która miała miejsce niedługo po zaręczynach, w filmie Diana: In Her own words.

Więcej na temat rodziny królewskiej znajdziecie w naszej grupie na Facebooku: link tutaj>>

Tim Graham Photo Library via Getty Images)

Bajkowy ślub był dla Diany najgorszym dniem jej życia

„Bajkowy” ślub okazał się dla niej walką o przetrwanie we własnym małżeństwie. „Choć nie próbowałam go odwołać, to był to najgorszy dzień mojego życia”, mówiła. „Skupiłam się na tym, by dotrzeć z ojcem do ołtarza. Stresowałam się tylko dygając przed królową. Krocząc do ołtarza zauważyłam Camillę. Miała jasny strój i kapelusz z melonikiem. Jej synek Tom stał na krześle, a ja pomyślałam, że to nareszcie koniec”. Wydawało jej się, że wygrała walkę o serce Karola. Nic bardziej mylnego.

Kłopoty zaczęły się juz następnego dnia. Karol miał ze sobą zbiór powieści. „Byłam pełna nadziei, która prysła drugiego dnia po ślubie. Mieliśmy je czytać po objedzie i kolacji. Kiedy omawialiśmy szczegóły podróży z jego notatnika wypadły 2 zdjęcia Camilli. Miał też nowe spinki do mankietów z dwoma literami C splecionymi jak w logo Coco Chanel. Co w tym złego - spytał. To prezent od przyjaciółki. Pokłóciliśmy się. Byłam piekielnie zazdrosna. Splecione litery to był dobry pomysł, ale i tak wszystkiego się domyśliłam”, mówi Diana i wprost wyznaje „Camilla stała się moją obsesją”.

Gdy małżeństwo Diany z księciem Walii się rozpadło, Camilla Parker-Bowles rok później również została rozwódką. Dla wielu nie był to przypadek. „Zawsze byliśmy w tym związku we troje. I to zmieniło wszystko”, tak Diana w jednym z wywiadów udzielonych po rozwodzie podsumowała swój związek z księciem.

Czy Karol zdradzał Dianę?

Diana swoją wolnością nie nacieszyła się zbyt długo. Rok po rozwodzie zginęła w wypadku samochodowym. Kilka miesięcy po jej śmierci brytyjska telewizja wyemitowała film dokumentalny o księciu Karolu: Prince Charles: His Children, the Paparazzi & Marriage to Diana. Dziennikarz zapytał w nim księcia Walii m.in. o romans z Camillą i jego niewierność w czasie małżeństwa. Reporter nie pyta wprost o to, czy to właśnie Camilla była przyczyną rozstania pary, ale widać, że nie jest to pytanie, którego książę się spodziewał...

Tim Graham Photo Library via Getty Images)

„To celowa krytyka, prawda? Bardzo uparta. Cóż… Problem polega na tym, jak mówiłem wcześniej, że to wszystko bardzo personalne sprawy i trudno o nich mówić przed wszystkimi. Ale mogę powiedzieć tyle: było wiele spekulacji, którymi karmiono kolejne spekulacje, a one stawały się coraz większe i większe. Mogę tylko powiedzieć, że nie ma prawdy w tym, w tej spekulacji, pani Parker-Bowles jest moją dobrą przyjaciółką, mam wielu innych przyjaciół, bardzo wielu. Uważam, że są wspaniali i byli moimi przyjaciółmi od dawna. Nadal nimi będą”, mówi, uciekając od odpowiedzi.

Zobacz: Tak Diana walczyła z Camillą o serce Karola: „Już wtedy wiedziałam, że jest ktoś jeszcze”

Dziennikarz spróbował więc doprecyzować pytanie dociekając, czy książę próbował być wierny swojej żonie, gdy składał przysięgę małżeńską. „Tak, oczywiście”, odpowiada pewny siebie Karol. „A czy byłeś?”, słyszymy głos reportera. „Tak… Dopóki nie zaczęło się miedzy nami psuć”, mówi książę, po czym dodaje: „Przynajmniej próbowałem”. Jego słowa już przed laty nie przypadły do gustu Brytyjczykom, którzy natychmiast zaczęli obwiniać go o rozpad małżeństwa, ale dziś już wiemy, że zarówno Karol, jak i Diana, byli za to odpowiedzialni.

Dlatego rozpadł się związek Karola z Dianą

On w jednym z wywiadów przyznał, że nigdy nie kochał Diany, a do ożenku zmusił go ojciec. Ona kompletnie nie gotowa na życie w świetle reflektorów, walczyła z bulimią i depresją poporodową. On wciąż zakochany w Camilli próbował zachowywać pozory i wypełniać swoje zobowiązania jako następca tronu. Ona nieustannie walczyła o uwagę i swoje miejsce w "firmie Windsorów". Niestety bezskutecznie.

W 1993 roku światło dzienne ujrzała rozmowa telefoniczna Karola i Camilli, w której on mówi, że chciałby być jej „tamponem”. Wielu zapomina jednak, że rok wcześniej na jaw wyszedł skanda z udziałem Diany - w sierpniu 1992 roku The Sun opublikował zapis rozmów telefonicznych Diany z kochankiem Jamesem Gilbeyem, w którym Diana nazwała (m.in.) Windsorów „pieprzoną rodziną”. Miesiąc później ujawniono związek Diany z Jamesem Hewittem. W grudniu 1992 roku Diana i Karol ogłosili separację, a cztery lata później byli już po rozwodzie...

Tim Graham Photo Library via Getty Images
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama