Dirty Dancing miał być kompletną klapą. Jeszcze kilka tygodni przed premierą chciano spalić wszystkie taśmy z filmem, aby przynajmniej otrzymać pieniądze z ubezpieczenia. Jednak kiedy w sierpniu 1987 roku produkcja trafiła na ekrany, wyniki oglądalności przeszły najśmielsze oczekiwania twórców.
Baby z Dirty Dancing istniała naprawdę
Historia nastolatki, która zakochuje się w instruktorze tańca wydarzyła się naprawdę. Dziewczyna nazywała się Eleanor Bergstein, była córką bogatego żydowskiego lekarza z Nowego Jorku. W latach 60. wraz z rodzicami wyjechała na wakacje do luksusowego kurortu wypoczynkowego w Catskill Mountains. Wyjazd byłby wyjątkowo nudny, gdyby nie fakt, że podczas pobytu Eleanor chodziła na lekcje tańca i... zakochała się w instruktorze.
Bergstein wymykała się nocami na imprezy. Z czasem stała się tak dobrą tancerką, że w szkole wygrywała konkursy mamby, a podczas studiów sama uczyła tańca. Jednak ostatecznie zawodowo zajęła się pisaniem. W 1980 roku stworzyła scenariusz do filmu Teraz moja kolej z Michaelem Douglasem i Jill Clayburgh w rolach głównych. Czara goryczy przelała się gdy producenci wycięli z filmu erotyczną scenę taneczną. Eleanor postanowiła napisać nowy scenariusz i całą historię zbudować właśnie wokół wyciętej sceny. Produkcja miała być hołdem dla jej wspomnień z młodości i ukochanego tańca.
Dirty Dancing: problemy finansowe
Scenariusz Dirty Dancing spotkał się z odmową wielu wytwórni. Pomysłem zainteresowała się Vestron Pictures, znana z produkcji filmów klasy B. Kolejny problem pojawił się podczas gromadzenia funduszy. Owszem, producent Clearasilu był gotów sfinansować film pod warunkiem, że na każdym plakacie znajdzie się tubka z preparatem na trądzik. Bergstein kategorycznie odmówiła.
Ostatecznie pracę nad filmem rozpoczęto. Budżet był o połowę niższy od przeciętnych amerykańskich produkcji z tamtych czasów. Na castingu do głównej roli pojawiły się Sarah Jessica Parker i Robin Wright. Jednak produkcji nie było stać na obsadzenie roli Baby przez aktorkę ze znanym nazwiskiem. Angaż dostała Jennifer Grey. Kiedy aktorka przeczytała scenariusz była zdumiona, że postać w filmie jest tak bardzo do niej podobna. Dla Grey była to opowieść o miłości, tańcu i utracie niewinności.
Problemy na planie Dirty Dancing
Na planie każdego dnia można było odczuć, że budżet jest niski. Film kręcono jesienią, brunatne liście i pożółkłą trawę malowano na zielono. Podczas nagrywania kultowej sceny w jeziorze Patrick Swayze uderzył kolanami o kamieniste dno jeziora. Aktor nabawił się poważnej kontuzji. Jednak o przerwaniu zdjęć nie było mowy. Pomimo ogromnego bólu, Swayze nadal dźwigał Jennifer.
Cała ekipa ubrana była w ciepłe kurtki, podczas gdy główni aktorzy zanurzali się w lodowatej wodzie. To niesamowite do jakich poświęceń byli gotowi dla filmu, któremu wróżono wielką porażkę. Ku zaskoczeniu wielu Dirty Dancing odniósł niebywały sukces, a Jennifer Grey otrzymała za role Baby nominację do Złotego Globu.
