Reklama

Baby shower księżnej Meghan dobiegł końca. Imprezę zorganizowano w jednym z hoteli na Upper East Side, czyli w jednej z luksusowych dzielnic nowojorskiego okręgu Manhattan. Za organizację wydarzenia odpowiadała przyjaciółka księżnej i jedna z druhen na jej ślubie, Jessica Mulroney. Baby shower dobiegł wczoraj końca, księżna powróciła do Londynu, a do sieci trafiły właśnie szczegóły tego przedsięwzięcia.

Reklama

Baby shower Meghan - ile kosztował?

Podróż Meghan do Nowego Jorku miała odbyć się w tajemnicy, ale fotografowie, którzy nieustannie śledzą każdy krok księżnej szybko ujawnili miejsce i cel jej wyjazdu. I tak do mediów trafiła informacja, że księżna Meghan będzie miała baby shower! Chwilę później magazyn Page Six podał, że na imprezie pojawi się około piętnastu gości, a za organizację przedsięwzięcia będzie odpowiadać Jessica Mulroney.

Wśród gości mieliśmy okazję wypatrzeć: Amal Clooney, Serenę Williams, Abigail Spencer czy Gayle King i Daniela Martina. Choć najbliższym księżnej nie wolno ujawniać żadnych szczegółów imprezy, to niektórym udało się uchylić rąbka tajemnicy. Makijażysta Daniel Martin pokazał na Instagramie, jakie słodycze zostały zaserwowane przybyłym gościom. „Co za niesamowity dzień”, podpisał zdjęcie, na którym widzimy trzy ciasteczka. Co ciekawe, podobno wszystkie ozdoby i dekoracje były "neutralne płciowo".

Baby shower Meghan - presents

Jak udało się dowiedzieć zagranicznym mediom, cały wyjazd Meghan kosztował... pół milion dolarów! Do Londynu księżna wróciła luksusowym, prywatnym samolotem, ale uspokajamy, podobno wszystko zasponsorowała jej... Amal Clooney. Księżna na swoim baby shower otrzymała od przyjaciółek mnóstwo prezentów, ale zadecydowała, że - wbrew tradycji - nie otworzy żadnego z nich! „Chciała zrobić to razem z Harrym, kiedy znów będą razem, dlatego naprawdę nie mam pojęcia, co od kogo dostała”, zdradziła Gayle King w programie CBS This Morning.

Cały koszt pobytu w luksusowym apartamencie wyniósł 200 tysięcy dolarów, a pokryła go najbliższa przyjaciółka księżnej Meghan, znana tenisistka Serena Williams. Impreza obfitowała w wiele atrakcji, m. in. występ harfistki Erin Hill czy obecność maszyny do robienia waty cukrowej. Wiadomo, że małżonka księcia Harry'ego w prezencie otrzymała 3-metrowe drzewko mandarynkowe, róże z modnej kwiaciarni Lady Fleur, luksusowe łóżeczko dla royal baby oraz rowerek.

Gayle wyjawiła także, że podczas imprezy goście uczyli się jak układać kwiaty w bukiety, a te zostały później przekazane na cele charytatywne. Zdjęciami bukietów podzielili się w sieci pacjenci jednego z ośrodków.

Przy organizacji takiego wydarzenia, biorąc pod uwagę zainteresowanie mediów, nie trudno o wpadkę. Taką zdaje się zaliczyła właśnie przyjaciółka Meghan, Abigail. Aktorce serialu W Garniturach zrobiono zdjęcie, jak szła do księżnej z torbą, z której wystawał kawałek niebieskiego materiału (Zdjęcie zobaczycie tutaj>>). Czy księżna Meghan urodzi chłopca? Internauci są o tym przekonani, choć każde kolejne zdjęcie, wzbudza coraz więcej wątpliwości.

Reklama

Przypomnijmy jednak, że oficjalna informacja o płci dziecka Meghan zostanie podana do publicznej wiadomości dopiero, gdy ta urodzi, czyli za dwa miesiące, a książęca para zdradziła niedawno, że nie zna płci dziecka. „Zdecydowaliśmy się zachować to w sekrecie”, wyznała Meghan.

Reklama
Reklama
Reklama