Reklama

Uczestnicy Ameryka Express mogli zginąć! Okazuje się, że podczas kręcenia nowej edycji show Azja Express, które tym razem odbędzie się w Ameryce, uczestnicy zostali narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo. W zwiastunie show widać, jak autobus uczestników spadł w przepaść! Agnieszka Woźniak-Starak ujawnia szczegóły nowego programu!

Reklama

Uczestnicy Ameryka Express mogli zginąć!

Przed nami nowe kolejna edycja programu Azja Express, która w tym sezonie została przekształcona w Ameryka Express. Pierwszy odcinek już piątego września o godzinie 21.30 na antenie TVN. W programie zobaczymy: Larę Gessler z przyjacielem Piotrem Sałatą, Aleksandrę Domańską z bratem Dawidem, Fit Lovers, czyli Pamelę Stefanowicz i Mateusza Janusza, Filipa Chajzera z ojcem Zygmuntem, Tomasza Karolaka z kolegą Jakubem Urbańskim, Katarzynę Meller z przyjaciółką Moniką Zagajewską Macieja Musiałowskiego z koleżanką Anną Małysą oraz Magdę Steczkowską z mężem Piotrem Królikiem.

Do sieci trafił już zwiastun show i nikt nie ma wątpliwości, że program TVN zapowiada się bardzo emocjonująco. Podczas kręcenia show było naprawdę niebezpiecznie. Autobus uczestników Ameryka Express... spadł w przepaść! Autobus, którym uczestnicy mieli jechać nad przełęczą na wysokości 4700 metrów, spadł w przepaść. Na szczęście w ostatniej chwili gwiazdy wraz z swoimi partnerami wybrali inny transport.

„Wiecie, że ten autobus, którym chcieliście jechać, spadł w przepaść? Miał wypadek”, mówi na nagraniu przerażona Agnieszka Woźniak-Starak. W rozmowie z plejada.pl dziennikarka opowiedziała o tym, co wówczas się wydarzyło.

„To był jeden z najtrudniejszych dla nas dni. Musieliśmy przedostać się nad przełęczą na wysokości 4700 metrów. Jechaliśmy tę drogę 7 godzin. Tę samą drogę musieli pokonać uczestnicy. Mieli złapać rejsowy autobus, który przewozi miejscową ludność. Ten autobus rzeczywiście spadł w przepaść. Wtedy chcieli zrezygnować z programu. Ktoś nad nimi musi czuwać, że jednak nie wsiedli do tego autobusu”, wyznała.

Prowadząca program przyznała także, ze niejednokrotnie były takie momenty, że jej samej nie było łatwo trzymać emocje na wodzy. „Ja po raz pierwszy miałam takie kryzysy. I przyznam, że dzwoniłam do domu z płaczem, że jest tak ciężko i chciałabym już wracać”, mówi.

Wygląda na to, że w Ameryka Express możemy spodziewać się masy emocjonujących momentów. Będziecie oglądać?

instagram@fit.lovers
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama