Reklama

Aleksandra Kwaśniewska spełnia się w życiu prywatnym i zawodowym. Jest szczęśliwą żoną Kuby Badacha, z którym zdarza się jej współpracować. Jakiś czas temu para pracowała razem nad piosenką dla Disneya, do której córka byłego prezydenta pisała tekst. Teraz okazuje się, że Ola mierzyła się ostatnio z poważnym kryzysem... „Miałam okropny kryzys. Obiecałam sobie, że jeśli (…) niczego nie wymyślę, to wracam do domu i mówię Kubie, że się skończyłam”, wyznała.

Reklama

Aleksandra Kwaśniewska o rozłące z mężem

O ich ślubie mówiła cała Polska. „Bardzo chcieliśmy uniknąć robienia z naszego ślubu sensacji. Ale dość szybko musieliśmy pogodzić się z tym, że tego nie unikniemy. Paradoksalnie, ledwo wyszliśmy ze spotkania z prawnikiem, którego radziliśmy się, jak walczyć o prawo do prywatności, już czytaliśmy, że odwiedziliśmy kancelarię prawną, żeby podpisać intercyzę. Zrozumieliśmy, że to bez sensu. Im mniej mówimy, tym więcej o nas piszą”, wyznała przed laty Ola. Długo usiłowali wypracować system, który zapewni im prywatność.

Dziś wygląda na to, że w pełni im się to udało. Rzadko goszczą na łamach prasy, unikają wspólnych wywiadów i niezbyt często wypowiadają się publicznie na temat łączącej ich relacji. To jednak nie znaczy, że nie mają grona fanów. Ci bacznie śledzą social media pary, gdzie zakochani co jakiś czas ujawniają, jak wygląda ich życie.

Czytaj też: Katarzyna Sokołowska po raz pierwszy pokazała synka. Chłopiec ma już miesiąc!

Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach o wspólnym projekcie

Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach jakiś czas temu udzielili wywiadu w Dzień Dobry TVN. Powodem pojawienia się pary w telewizji był ich wspólny projekt. Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach mieli okazję nagrać wspólnie utwór do najnowszego filmu animowanego Disneya Co w duszy gra. Jak sami przyznali, to zadanie wcale nie było takie łatwe. Przez pandemię koronawirusa musieli pracować na odległość.

Aleksandra Kwaśniewska przebywała wówczas za granicą, a Kuba Badach został w Polsce. „Nie miałam jak wrócić. Byliśmy osobno trzy miesiące, więc piosenka powstała w ten sposób, że Kuba wysyłał mi muzykę, a ja chodząc po górach, pisałam tekst i płakałam. Jakie to jest strasznie wzruszające”, przyznała Ola Kwasniewska.

Podobnie wyglądało to z perspektywy Kuby Badacha: „Ja to czytałem i też płakałem”, wyznał. Oboje przyznali, że piosenka dla Disneya jest „efektem ich pandemicznej rozłąki”. Faktycznie, słuchając tego utworu trudno się nie wzruszyć. Możecie posłuchać go poniżej.

Aleksandra Kwaśniewska miała poważny kryzys

W niedawnym wywiadzie dla Party Aleksandra Kwaśniewska wyznała, że proces twórczy nie zawsze jest dla niej łatwy, a ona sama czasami nie wierzy w swoje umiejętności. „Ja jestem nadal tekściarką na dorobku. Są oczywiście teksty, z których jestem zadowolona - z niektórych nawet bardzo - i miło mi szalenie, że się podobają innym, ale ciągle nie ma we mnie pewności, że następnym razem znów się uda", zwierzyła się.

Ostatnio córkę byłego prezydenta dopadł poważny kryzys twórczy. „Ostatnio męczyłam się z nową piosenką. Miałam okropny kryzys. Obiecałam sobie, że jeśli podczas spaceru z Lulą niczego nie wymyślę, to wracam do domu i mówię Kubie, że się skończyłam”, wyznała w tej samej rozmowie.

Reklama

Zobacz także: Maja Hirsch opowiedziała o swojej traumie z dzieciństwa. „Tak mnie biła"

Reklama
Reklama
Reklama