Agnieszka Włodarczyk od roku jest dumną mamą małego Milana. Synek szybko stał się gwiazdą jej Instagrama, a fanki celebrytki są wprost zachwycone chłopcem. Choć piosenkarka tryska radością i widocznie przeżywa swoją drugą młodość, nie każdy jest tego samego zdania… Aktorka dostała nieuprzejmą wiadomość dotyczącą swojego wyglądu. Stanowczo zareagowała na krzywdzące przytyki, apelując tym samym do internautów.
Agnieszka Włodarczyk skrytykowana za wygląd bez makijażu
Rok 2020 bez wątpienia wywrócił życie Agnieszki Włodarczyk do góry nogami. Najpierw związała się z triatlonistą Robertem Karasiem. Niedługo później obchodziła swoje 40. urodziny, a już wkrótce okazało się, że aktorka spodziewa się pierwszego dziecka. I to wszystko na przełomie zaledwie kilku miesięcy! Mały Milan przyszedł na świat 7 lipca 2021 roku i niedawno obchodził swoje pierwsze urodziny. Jego mama chętnie pokazuje chłopca światu w mediach społecznościowych, a roczny synek zdążył stać się już prawdziwą gwiazdą jej Instagrama.
Czytaj także: Bao, czyli polski „cudowny chłopak”. Historia małego Karola niczym z filmu!
Sama Agnieszka Włodarczyk jest od tamtego czasu dużo aktywniejsza na tamtejszej platformie i chętnie dba o dobry kontakt z fanami. Wczoraj postanowiła poprosić internautów o rekomendacje firm, które wypożyczają kampery. Wszystko wskazuje na to, że gwiazda szykuje się do dłuższego urlopu. Jednak, zamiast wyczekiwanych rad, otrzymała kilka bardzo przykrych komentarzy dotyczących swojego wyglądu…
Czytaj także: Nie zawsze łączyła je bliska więź... Jak dziś wyglądają relacje Maryli Rodowicz i jej córki?
Agnieszka Włodarczyk, VIVA! 20/2016
Agnieszka Włodarczyk odpowiada na niepochlebne komentarze
To nie pierwszy raz, gdy piosenkarka słyszy podobne słowa pod swoim adresem. Na szczęście celebrytka doskonale radzi sobie z krytyką. „Jeśli robisz coś z twarzą, przerabiasz, używasz botoksu, wycinasz powieki, czy też robisz lifting, lub cokolwiek innego, to jest źle. Jak tego nie robisz, to też jest źle”, stwierdziła niegdyś w odpowiedzi na komentarz dotyczący stanu swojej cery.
Teraz ponownie musiała zmierzyć się z bezpośredniością internautów. Po tym, jak opublikowała na Instagramie relację z pytaniem do fanów, otrzymała wiadomość: „Co się dzieje pani z powiekami, że takie zmarszczone?”, zapytała jedna z osób. Agnieszka Włodarczyk odniosła się do komentarza. „Bo nimi ruszam, żyję”, odpowiedziała. Podobnych wiadomości było więcej.
Postanowiła również opublikować swoje zdjęcie. Oczywiście bez grama makijażu, na przekór przykrym słowom internautów. Przy okazji wystosowała ważny apel do osób, które mierzą się z podobnymi komentarzami, ale i do tych, którzy nie trzymają języka za zębami. Piosenkarka ostrzegła, że starość w końcu dosięgnie każdego z nas.
„Tak, to ja, lat prawie 42. Ze zmarszczkami, cieniami, plamami po słońcu i pieprzykami. Z nierozczesanymi włosami. Tak po prostu, o poranku. Wstawiam Wam tu niektóre reakcje na moje ostatnie stories o starzeniu się. Każdego z nas to czeka i oby doczekać tej starości… Póki co, jest mi ze sobą dobrze, a jak coś zacznie przeszkadzać to sobie poprawię i nikomu nic do tego. Życzę Wam dystansu do wszelkiego typu „dobrych rad”, czy uszczypliwości. Miłego dnia”, czytamy pod wpisem.
Gwiazda pokazała również inne wiadomości od fanów, zupełnie przeciwne do tych, które poddały krytyce jej wygląd. I właśnie to są słowa, pod którymi z dumą możemy się podpisać! Pani Agnieszce życzymy wszystkiego dobrego, przede wszystkim niegasnącej pogody ducha.
Sprawdź również: Katarzyna Skrzynecka dodała nagranie z córką, które nie spodobało się jej niektórym fanom
Agnieszka Włodarczyk, VIVA! 20/2016
