Reklama

Agnieszka Kaczorowska jest mamą dwójki dzieci. Aktorka chętnie angażuje pociechy do udziału w reklamach produktów, które zamieszcza w mediach społecznościowych. Czy traktuje to jako zarabianie na swoich córeczkach? Gwiazda twardo zaprzecza i argumentuje: „Może to one zbierają na swoje konto?”

Reklama

Agnieszka Kaczorowska-Pela angażuje córki do reklam

Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela to jedna z piękniejszych par polskiego show-biznesu. Stworzyli wspaniały związek, a niedawno obchodzili rocznicę ślubu. Ponadto zakochani są rodzicami dwóch córek: 3-letniej Emilki oraz Gabrysi, która jakiś czas temu skończyła roczek. Gwiazda „Klanu” chętnie pokazuje sylwetki swoich dzieci w mediach społecznościowych, dbając przy tym o to, aby ich twarze zawsze pozostawały zasłonięte. Pociechy goszczą nie tylko na rodzinnych relacjach i instagramowych wpisach, ale również… postach sponsorowanych.

To z kolei spotyka się z mieszanymi odczuciami internautów. Reklamy z udziałem dziewczynek wielokrotnie wzbudzały kontrowersje, a Agnieszka Kaczorowska-Pela zetknęła się z poważnymi zarzutami. Odniosła się do nich w najnowszej rozmowie z Kamilem Baleją w podcaście „Tato, no weź!”. Jak reaguje na dosadne sugestie, że zarabia na swoich dzieciach?

CZYTAJ TAKŻE: Bliscy oddali hołd Ani Przybylskiej w dniu urodzin Oliwii Bieniuk. Rodzinne kadry chwytają za serce

Córki Agnieszki Kaczorowskiej-Peli zarabiają na przyszłość

Gwiazda przyznała, że nie widzi niczego niewłaściwego w wykorzystywaniu wizerunku swoich pociech we współpracach reklamowych kosmetyków, ubrań, czy zabawek i akcesoriów dziecięcych. Według aktorki to idealny start w dorosłość, który już teraz może zapewnić córkom. Dodała, że sama pracowała od najmłodszych lat.

„Czyli jeszcze trzy lata i Emilka do pracy, niech zarabia na swoje utrzymanie!” - zażartował Kamil Baleja. Z kolei Agnieszka Kaczorowska-Pela przyznała, że dziewczynka w zasadzie już rozpoczęła swoją pierwszą pracę. „Poniekąd trochę pracuje. One zaczynają zarabiać na swoją przyszłość”, odpowiedziała prowadzącemu.

W dalszej części rozmowy podkreśliła, że jest to doskonała szansa dla latorośli, które już od małego mogą zbierać środki na swoją przyszłość. Dziennikarz wskazał natomiast, że w obecnych czasach może być to odbierane jako próba zarabiania na dzieciach.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Tak dziś wygląda jedyna córka Ewy Wachowicz. Aleksandra to już dorosła kobieta

Aktorka przyznała mu w tej kwestii rację. Sama jednak przekonuje, że jest to wyłącznie dla dobra jej dzieci. „No niestety, tak to jest interpretowane. Ale może to one zbierają na swoje konto, które kiedyś będzie mogło dać im świetny start w dorosłość?”, zapytała, apelując do słuchaczy: „Wszystko zależy od punktu widzenia. Ludzie patrzą z klapkami na oczach - tak, jak jest łatwiej, jak jest prościej, jak jest w zgodzie z modą. A ja zachęcam do tego, żeby zadbać o swoje życie”, podsumowała.

Zgadzacie się?

Reklama

Agnieszka Kaczorowska, VIVA! 13/2015

Marcin Tumasz
Reklama
Reklama
Reklama