Poruszające wyznanie Agaty Młynarskiej: „Czuję potworny strach!”

Szalejące epidemia koronawirusa wiele osób pozbawiła zdrowia, a nawet życia. Duża część z nas musi mierzyć się z jeszcze jednym skutkiem tej trudnej sytuacji, jaką jest utrata zatrudnienia. Dokładnie to spotkało wszystkie dzieci Agaty Młynarskiej.

Agata Młynarska o skutkach koronawirusa dla jej rodziny

Dziennikarka jest mamą Stanisława Kieniewicza, który jest reżyserem; Tadeusza Kieniewicza, który pracuje jako instruktor wspinaczki; a także dwóch adoptowanych córek Sylwii i Alicji. O życiu zawodowym pań niewiele wiadomo.

W rozmowie z Super Expressem prezenterka zdobyła się na trudne wyznanie. „Rozmawiam z wieloma kolegami, którzy są w bardzo trudnych sytuacjach. Zresztą nie tylko koledzy. Nie trzeba daleko szukać – moje wszystkie dzieci są bez pracy, bo akurat miały takie zawody”, powiedziała Agata Młynarska dziennikowi.

Dodała też, że nawet mimo ogromu chęci podjęcia innego zajęcia, nie jest to możliwe ot tak. „To nie jest tak łatwo się ogarnąć, żeby w ciągu miesiąca bez możliwości wychodzenia z domu nagle znaleźć drugą pracę. A tutaj są dzieci na utrzymaniu. Są rachunki. Życie się toczy”, zaznaczyła Agata Młynarska i dodała, że odczuwa ogromny niepokój o przyszłość. „Ze swojej strony czuję potworny strach o to, z czego będziemy wszyscy żyć”, wyznała w Super Expressie gwiazda.

Mamy nadzieję, że życie dzieci Agaty Młynarskiej tak jak i milionów szybko wróci do normy.