Są cztery lata po ślubie, dopiero co powitali na świecie drugą córeczkę. Niestety los nie przygotował dla Dawida Kubackiego i jego żony Marty kolejnych pozytywnych zdarzeń. Żona naszego skoczka narciarskiego kilka dni temu nagle wylądowała w szpitalu. O tym, kto się nią opiekuje, opowiedział mediom Adam Małysz.
Adam Małysz o Marcie Kubackiej. Kto jej pomaga?
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego to jedna z osób, która mocno wspiera w trudnym czasie Dawida Kubackiego i jego żonę Martę. Adam Małysz przyznał w rozmowie z Faktem, że cała sytuacja, która ma miejsce od poniedziałku, wywołuje w nim duże emocje. „Chyba nie ma osoby z naszego środowiska, której by to nie dotknęło. Większość z nas bardzo dobrze Dawida zna i bardzo dobrze zna żonę Dawida. Także to jest niezmierna tragedia”, opowiadał.
A jak zareagował, gdy dowiedział się, że Marta Kubacka ma problemy z sercem i musiała trafić pilnie do jednej z klinik? „Powiem szczerze, że jak się dowiedziałem, to nogi aż mi się ugięły”, usłyszeli dziennikarze…
Adam Małysz wyjawił w tej samej rozmowie, gdzie została przewieziona żona skoczka i pod czyją jest opieką. „Marta jest w najlepszych rękach, jeśli chodzi o kardiologię w Polsce. Trafiła do szpitala w Zabrzu, na oddział profesora Religi”, podkreślił były skoczek.
„Niestety człowiek docenia, co ma, gdzieś dopiero po jakimś nieszczęściu. Nigdy nie wiadomo, co spotka człowieka następnego dnia”, dodał.
Dawid Kubacki kończy sezon zawodów. Wrócił z Norwegii do żony
Przypomnijmy, że dwa dni temu nasz najlepszy skoczek narciarski odleciał z Norwegii pierwszym możliwym samolotem. Jak wyjaśnił potem kibicom wszystko przez nagłą, przykrą sytuację, w której znalazła się jego ukochana. „Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna. Wiem, że będzie walczyła”, napisał na Instagramie.
Dawid Kubacki miał szansę stać się jednym z najlepszych skoczków sezonu 2022/2023. Przez to jednak, że wycofał się z turniejów, a jego przeciwnicy wciąż zdobywają punkty, sen o wysokim miejscu w klasyfikacji końcowej nie spełni się. W obliczu spraw prywatnych, przed jakimi stanął sportowiec, nie ma to jednak znaczenia. „To dla mnie koniec sezonu, ale nie to jest teraz najważniejsze”, dopisał.
Trzymamy mocno kciuki za powrót do zdrowia pani Marty.
Zobacz też: Jan Bieniuk ma już 12 lat! Syn Anny Przybylskiej to prawdziwa kopia mamy?
