Chwilę przed śmiercią myślał o rozwodzie, skarżył się znajomym. Andrzej Łapicki wykluczył żonę z testamentu
Odsłaniamy kulisy ostatnich chwil aktora
Andrzej Łapicki kilka dni temu skończyłby 100 lat. Przypomnijmy, że na swoim koncie miał ogromne osiągnięcia w polskiej kinematografii. Wiele kontrowersji wzbudził jednak jego związek z o 60 lat młodszą Kamilą (Mścichowską). Okazuje się, że chwilę przed śmiercią artysta ją wydziedziczył.
Trudna relacja Andrzeja Łapickiego z młodszą o 60 lat żoną
Poznali się w 2008 roku w budynku miesięcznika „Teatr". Co ciekawe, już rok później stanęli na ślubnym kobiercu, lecz ich związek zakończył się w 2012 roku, wówczas aktor zmarł. Ich relacja niemal od samego początku wzbudzała wiele kontrowersji. Okazuje się, że przed odejściem wybitnego artysty, para nie miała ze sobą dobrych relacji. Andrzej Łapicki miał zwierzać się przyjaciołom, że jest zaniedbany. Zauważył również, że jego młodsza żona bardziej skupiała się na pracy, niż na nim.
Przypomnijmy, że w tamtym czasie 87-latek chorował na raka nerki, przez co był poddawany wycieńczającym dializom. „Wychodziła rano, wracała wieczorem, zachłysnęła się karierą, którą zaczęła robić dzięki jego nazwisku. Musiał zamawiać taksówkę, żeby jeździć na dializy", informował tygodnik „Na Żywo".
CZYTAJ TEŻ: Kiedy spotkała go pierwszy raz, omal nie zemdlała. Potem Krystyna Janda wyznała mu miłość
Dlaczego Andrzej Łapicki wydziedziczył żonę?
Na tym jednak nie koniec, ponieważ to samo źródło dodało, że Andrzej Łapicki zastanawiał się nawet nad rozwodem, ponieważ nie podobało mu się, że jego partnerka regularnie wychodzi z domu bez niego. Oliwy do ognia dodał pomysł żony aktora, która planowała wydać książkę, w której chciała zdradzić, jak wyglądają kulisy życia z dużo starszym mężem. Ostatecznie jej pomysł nie został zrealizowany.
Chwilę przed śmiercią Andrzej Łapicki postanowił zmienić testament, w którym nie uwzględnił żony. Cały majątek trafił wówczas do wnuczki i Zuzanny Łapickiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Unikała mediów, wycofała się z przestrzeni publicznej. Tak dziś wygląda wdowa po Andrzeju Łapickim