Reklama

Jakiś czas temu skończyła 18 lat i, choć nigdy nie chciała być aktorką, zagrała główną rolę u boku swojego taty w filmie „Miało cię nie być”. Po udziale w produkcji Sonia Szyc musiała jednak mierzyć się z hejtem... Mówiono, że to Borys Szyc załatwił jej rolę. W wywiadzie dla wysokieobcasy.pl młoda aktorka opowiedziała, jak radzi sobie z takimi oskarżeniami. Wspomniała także o relacji z tatą i jego chorobie alkoholowej.

Reklama

Borys Szyc – córka. Sonia Szyc zagrała w filmie

Sonia Szyc jest owocem związku Borysa Szyca z Anną Bareją. Choć w dzieciństwie Sonia Szyc powtarzała, że nie chce być aktorką, to niedawno zagrała główną rolę u boku swojego taty w filmie „Miało cię nie być”. Co ciekawe, produkcja początkowo miała nosić tytuł „Ryfka”, jednak ostatecznie go zmieniono. Słynny aktor co jakiś dzieli się w swoich mediach społecznościowych zdjęciami z córką, która niedawno wkroczyła w dorosłość. Tam także podzielił się informacją o ich wspólnym występie w filmie, nie kryjąc przy tym wielkiej dumy ze swojej pociechy.

W wywiadzie dla wysokieobcasy.pl Sonia Szyc zdradziła jednak, że... nigdy nie chciała iść w ślady ojca i nie zamierzała zostać aktorką. „Oczywiście od małego słyszałam: "Pójdziesz w ślady taty?", ale zawsze odpowiadałam, że nie. Unikałam aktorstwa jak ognia – wszystko, byle nie to. (...) Przede wszystkim w ogóle nie sądziłam, że umiem grać. Zawsze myślałam, że tego akurat nie odziedziczyłam po tacie. Brałam udział w paru castingach, ale to było raczej dla zabawy, bo czemu nie? Drugi powód był taki, że miałam jednak potrzebę uniezależnienia się od taty i bycia Sonią, a nie "córką Borysa Szyca". Oczywiście wiem, że to jest nie do przeskoczenia”, wyjaśniła.

Młoda aktorka musiała również mierzyć się ze sporym hejtem... Nie brakowało głosów, że rola w produkcji jest tylko zasługą jej taty. Oskarżenia o to, że to Borys Szyc załatwił jej angaż nie minęły nawet, gdy Sonia Szyc otrzymała nagrodę za najlepszy aktorski debiut w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych na Międzynarodowym Festiwalu Kina Niezależnego Off Camera. „To było ostre zderzenie z rzeczywistością. Krytyka - od tego, jak wyglądam, po to, jak stoję. Pisano, że na pewno jestem głupia, że tata załatwił mi rolę. Mocno odbiło się to na moim samopoczuciu”, wyznała w tej samej rozmowie.

„Oczywiście nawet po otrzymaniu nagrody pojawiały się głosy, że załatwił mi ją tata. Pisano, że do filmów powinni brać ludzi po akademii aktorskiej. Czytałam, że niektórzy studiują pięć lat aktorstwo i są gnojeni, a tutaj przychodzi córka Szyca i dostaje rolę. To mi się wydało śmieszne, bo nawet jeśli chciałabym być po szkole aktorskiej, to jak miałabym zrobić to w wieku 17 lat? Ale nic na to nie poradzę, ludzie zawsze będą mówić swoje”, wyjaśniła Sonia Szyc w wywiadzie dla wysokichobcasów.pl.

Czytaj też: Tomasz Karolak i Violetta Kołakowska są dumni z córki. Lena ma już 16 lat

Sonia Szyc o chorobie alkoholowej ojca

W tym samym wywiadzie Sonia Szyc została również zapytana o chorobę alkoholową swojego taty. Borys Szyc od lat mówi otwarcie o walce z nałogiem. Okazuje się jednak, że jego córka niewiele pamięta z tego czasu. Dziś tacie i córce udało się wypracować bardzo dobrą relację, a aktor pogodził się z faktem, że jego pociecha to już dorosła kobieta.

„Wielu rzeczy nie pamiętam, bo byłam wtedy dość mała. Wydaje mi się, że mama mnie ochroniła. Była buforem, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Może jest to jakiś rodzaj wyparcia, ale staram się nie wracać do tego myślami. Mimo że wcześniej miałam dosyć trudną relację z tatą, to zaliczyliśmy duży progres. To był też moment, kiedy nie rozumiałam do końca, co i dlaczego się dzieje. Tata rzucił alkohol, przeszedł terapię, poukładał sobie też różne inne kwestie. No i dojrzał do faktu, że nie mam już 13 lat”, wyznała wysokimobcasom.pl młoda aktorka.

Reklama

Zobacz także: Córka była całym jej światem, nigdy jej nie opuściła. Halinę Szmeterling i Annę Jantar łączyła wyjątkowa relacja

Reklama
Reklama
Reklama