Reklama

Już niebawem będzie reprezentował Polskę na Eurowizji w Rotterdamie. Rafał Brzozowski intensywnie przygotowuje się do udziału w konkursie. Pomoże mu w tym w weekend majowy m.in. Edyta Górniak. Od momentu ogłoszenia go jako reprezentanta, w sieci roi się od negatywnych komentarzy pod adresem 39-latka. Jak sobie z tym radzi? O tym opowiedział przed naszą kamerą.

Reklama

Rafał Brzozowski o hejcie. Jak radzi sobie z negatywnymi komentarzami na swój temat?

Oficjalny teledysk w serwisie Youtube, media społecznościowe, portale plotkarskie – to miejsca, w których przy nazwisku Rafała Brzozowskiego wprost roi się od negatywnych komentarzy. Internauci zarzucają prowadzącemu „Jaka to melodia?”, że został reprezentantem Polski na Eurowizji, ponieważ jest jedną z twarzy stacji. Inni ostro krytykują utwór „The Ride”, z którym będzie bronił biało-czerwonych barw w Rotterdamie. Jak on sam reaguje na negatywne komentarze na swój temat?

Ja myślę, że rozbiłem bank, jakby to można było powiedzieć. Swoją osobą, pojawieniem się tutaj w Eurowizji, bo takie duże zamieszanie było wokół mnie... Też trochę nie do końca jestem za to odpowiedzialny. To jest tak, że spadło na mnie wiele krytyki za nie moje decyzje tak naprawdę. Ja się skupiałem na piosence i na tym, żeby ten utwór był taneczny, fajny, żeby można było właśnie iść w klimaty europejskie teraz, tego, co jest na rynku modne – broni się.

I dodaje, że w przypadku fanów i dziennikarzy zagranicznych odzew jest zdecydowanie bardziej pozytywny.

– A jednak pewne głosy się pojawiały bardzo, bardzo intensywne, żeby temu przeszkodzić. I to jest czasami przykre, że świetny odzew jest w rozmowach z zagranicznymi fanami Eurowizji z dziennikarzami a w Polsce... Tak jak się czyta – to tak jest. I to też niestety tak jest, że jest dużo bardzo negatywnych samych nagłówków na ten temat. Niefajne to jest – podkreśla w rozmowie z viva.pl Rafał Brzozowski.

Czytaj także: Rafał Brzozowski spędzi majówkę z Edytą Górniak. Ujawnił zaskakującą prawdę

Beata Zawadzka/East News
Beata Zawadzka/East News

Rafał Brzozowski, Warszawa, Muzeum Neonów, 29.04.2021 rok

Rafał Brzozowski odpowiada hejterom: tak łatwo się nie dam!

Reprezentant Polski na Eurowizji 2021 uważa, że utwór „The Ride”, z którym wystąpi w Rotterdamie, ma szansę powalczyć o dobrą lokatę.

– My się powinniśmy skupić na piosence i na tym, że mamy szansę z tą piosenkę naprawdę powalczyć i wejść do rundy finałowej. I ja się cieszę, że to nie jest ballada w tym roku, że to jest piosenka energetyczna. Bo wydaje mi się, że ludziom potrzeba tej radości. Tak przynajmniej do tego podchodziłem zawsze – muzycznie – zaznacza.

A czym hejt jest czymś, co podcina mu skrzydła? Wręcz przeciwnie!

– A że jest ten hejt i że ja to gdzieś tam muszę znieść? Gdybym to wszystko czytał i się na tym skupiał i zajmował tym, to nie mógłbym pracować tutaj teraz przy tym występie, bo bym sobie dał już dawno spokój. A jednak jestem przygotowany i myślę, że tak łatwo się nie dam – podkreśla reprezentant Polski na Eurowizji 2021.

Czytaj także: Eurowizja 2021: znamy komentatorów! Wiemy, kto zastąpi Artura Orzecha

Rafał Brzozowski o swoim planie minimum: wejście do finału. Czuje się jak w oku cyklonu

Prowadzący „Jaka to melodia?” nie ukrywa, że chciałby wziąć udział w sobotnim koncercie eurowizyjnym.

– Minimum to jest wejście do rundy finałowej. A maksimum to jest pierwsza dziesiątka. To jest maksimum. Natomiast czy to się da zrobić to jest oczywiście wszystko w rękach jurorów i widzów eurowizyjnych. Jeśli się nie uda, a ja dam z siebie sto procent, to też będę zadowolony, że brałem w tym udział – deklaruje.

I dodaje, że będzie to po prostu dla niego bardzo ważne doświadczenie.

– Ja myślę, że z każdej wielkiej burzy zawsze gdzieś potem wychodzi słońce. I jest ogromna burza teraz wokół tego wszystkiego, ogromny zamęt, ogromnie to się wszystko teraz dzieje dookoła mnie... Niesamowita sytuacja. Ja nawet czuję się jak w takim tornadzie, takim oku cyklonu. Wiesz, co się dzieje teraz? Jak przechodzisz przez oko cyklonu, to tam jest cisza. Ale potem trzeba z niego wyjść... Więc ta cisza przed burzą będzie, ale to dobrze. Myślę, że to też dużo mnie zbuduje i pozwoli mi przejść dalej – zapewnia.

Zapis pełnej rozmowy możesz zobaczyć powyżej.

Czytaj także: Rafał Brzozowski rozstał się z ukochaną! Wokalista opublikował oświadczenie

Beata Zawadzka/East News

Rafał Brzozowski, Warszawa, Muzeum Neonów, 29.04.2021 rok

Materiały prasowe @Telewizja Polska/TVP
Reklama

Rafał Brzozowski będzie reprezentował Polskę na Eurowizji w Rotterdamie z utworem „The Ride”

Reklama
Reklama
Reklama