Reklama

Najpierw Joanna Krupa w roku 2015, trzy i pół roku później jej mama Jolanta… Chrzest w rzece Jordan w Jerozolimie to już dla ich rodziny pewnego rodzaju tradycja. W rozmowie z VIVĄ.pl prowadząca Top Model wyznała, że marzyłaby o ochrzczeniu córeczki w tym samym miejscu, w którym wspomniany sakrament przyjmował sam Jezus.

Reklama

Joanna Krupa o chrzcie Ashy w Jerozolimie

Dla wielu osób chrzest jest pierwszym krokiem na ścieżce wiary. Sakrament ten obmywa z grzechu pierworodnego i przyjmuje wiernych oficjalnie do Kościoła. Coraz więcej wyznawców nauki Jezusa decyduje się na drugi chrzest w swoim życiu. Najlepiej w rzece Jordan, która dla chrześcijan ma szczególne znaczenie. Zapytaliśmy Joannę Krupę, która przeżyła już takie pełne emocji wydarzenie, czy chciałaby, aby jej 2,5-letnia córka także została ochrzczona ponownie. Tym razem w Jerozolimie. „To jest superpomysł. To by było fajne i piękne, że trzy pokolenia miałaby taki chrzest. Dla mnie to było ogromne przeżycie, potem dla mojej mamy, jakby jeszcze moja córka miała tak samo, to byłby to niesamowity moment. Może akurat tak wyjdzie, że pojedziemy do Izraela, to wezmę Asię i na 1000% byśmy to zrobili. Na pewno jej ojciec też by się na to zgodził”, powiedziała Rafałowi Kowalskiemu z VIVY.pl modelka.

Czy pomimo młodego wieku córeczki, mama już pogłębia jej wiarę w Boga i uczy religii? „Oczywiście, że chcę przekazywać Asi wartości dotyczące wiary. Zawsze jak chodzimy do Kościółka to pokazuje jej, że tu jest Bozia. Na pewno będę ją dalej tego uczyć. Jej tata też chce, żeby wyrosła w wierze. A co potem Asha zrobi jako osoba dorosła, to już jej decyzja. Na razie uczę córkę tego, w co ja wierzę; tego, w czym mama mnie wychowała”, usłyszeliśmy przed kamerą naszego serwisu.

Czytaj także: Joanna Krupa opublikowała w sieci nowe zdjęcia. Internauci zauważyli coś zaskakującego!

Całe wideo obejrzysz na górze tej strony oraz na naszym YouTubie. Tam znajdziesz też inne części wywiadu z Joanną Krupą.

Joanna i Jolanta Krupa o chrzcie w Jordanie

Przypomnijmy, że prowadząca Top Model wybrała się przyjąć chrzest do Izraela już w 2015 roku. „Jezus był niesamowitą inspiracją dla tylu osób i zrobił tyle niesamowitych rzeczy. Dlatego jako dorosła osoba chciałam wziąć chrzest tam, gdzie i on brał”, opowiadała gwiazda w telewizji TVN.

Chrzest Asi Krupy, Izrael 2015, program Uwaga

screen z Player.pl

Z kolei podczas spotkania z VIVĄ.pl w 2019 roku mama modelki również przyznała, że ma za sobą przyjęcie sakramentu w Jerozolimie. „Ponowny chrzest był moim pomysłem. Bo jednak, gdy jesteś dzieckiem to nie jesteś świadomy tego, co się z tobą dzieje. A może nie chcesz być w tej wierze? A jednak musisz, bo rodzice biorą cię do kościoła i wpajają różne rzeczy. A gdy jesteś dorosły i jest pewność na 300%, że chcesz iść tą drogą to można zrobić następny chrzest. Ja tego bardzo chciałam całe życie”, opowiadała nam pani Jolanta.

Asia Krupa była z nią w tej podniosłej chwili. „Towarzyszyłam mamie w Jerozolimie. Byłam tam z resztą już 3,5 roku temu kiedy sama brałam chrzest jako dorosła osoba. To było niesamowite. Poczuć, że masz tę wiarę i sam oddajesz się Bogu. Fajnie, że mamą mieliśmy takie doświadczenie”, słuchaliśmy.

Życzymy spełnienia pragnienia o zorganizowaniu tej pięknej uroczystości dla małej Ashy.

SPRAWDŹ TAKŻE: Dziecko było spełnieniem ich marzeń. Oto historia miłości Joanny Krupy i Douglasa Nunesa. Jak wyglądały początki ich związku?

Reklama

Joanna Krupa z mamą Jolą

Bartek Wieczorek/LAF AM
Bartek Wieczorek/LAF AM
Reklama
Reklama
Reklama