Weronika Rosati zabrała na imprezę swoją dziewięciomiesięczną córeczkę!
„Jedyna osoba na świecie, która potrafi mnie uciszyć”
Kilka ostatnich dni Weronika Rosati spędziła w towarzystwie mamy i córki w Gdyni. Aktorka w świetnym nastroju spacerowała po mieście z pociechą. Pokazała jej nawet okołofestiwalowe miejsca, a także zapozowała do wspólnych, pamiątkowych zdjęć. Jedno z nich podpisała „Jedyna osoba na świecie, która potrafi mnie uciszyć” - mając na myśli Elisabeth.
Na finałową galę wieńczącą imprezę, Weronika Rosati przyszła już jednak sama. Gdy malutka pociecha spała w hotelowym pokoju, jej mama brylowała na czerwonym dywanie. I bezsprzecznie zachwyciła fotoreporterów! Złota sukienka, piękne włosy i makijaż - według wielu obserwatorów to właśnie stylizacja młodej mamy była najlepszą na tegorocznym festiwalu. Zgadzacie się z tą opinią?
1 z 5
Mała Elisabeth towarzyszyła mamie podczas Festiwalu Filmowego w Gdyni
2 z 5
Panie spędzały razem prawie wolną chwilę
3 z 5
Ale na galę finałową gwiazda córeczki już nie wzięła
4 z 5
Fotoreporterzy i tak nie mogli odwrócić wzroku od aktorki. Wszystko za sprawą jej pięknej sukienki
5 z 5
Podoba się Wam kreacja Weroniki Rosati?