Reklama

Przed nami przedostatni weekend wakacji! Sobota i niedziela 22 i 23 sierpnia 2020 zapowiadają się naprawdę gorąco! Upały zaczęły się już dziś w piątek. Miejscami termometry wskażą nawet 34 stopnie C. Od niedzieli natomiast zacznie robić się chłodniej. Warto więc wykorzystać te ostatnie chwile naprawdę upalnego lata. Sprawdź, co czeka nas w weekend.

Reklama

Prognoza na weekend 22 i 23 sierpnia - nadchodzi fala upałów

Jesteś na urlopie? Sobota będzie piękna w większej części kraju. Słoneczna pogoda oczekiwana jest na Mazurach, Podlasiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, Ziemi Świętokrzyskiej, Podkarpaciu, w Małopolsce i na Górnym Śląsku. Nad resztę Polski w ciągu dnia od zachodu wkroczy front atmosferyczny, niosąc wzrost zachmurzenia, deszcz i burze. Niektóre będą gwałtowne, z gradem!

Temperatura zapowiada się bardzo wysoka, od 27 do 31 st. C, a na południowym zachodzie, w centralnych rejonach kraju, na Żuławach, Warmii i Mazurach 32-34 st. C. Chłodniej będzie natomiast na północnym zachodzie - maksymalnie temperatura będzie wynosić jedynie 22-24 st. C.

Pogoda na weekend. Niedziela spokojniejsza i chłodniejsza

W niedzielę pogoda ma się pogorszyć. Dzień będzie burzowy i deszczowy przede wszystkim na wschodzie kraju i w Małopolsce. To właśnie w niedzielę pogoda zacznie się ochładzać. Spokojnie, nie będzie zimno, a tylko trochę chłodniej! Warto jednak dobrze wykorzystać nadchodzący weekend, bo potem czekają nas już bardziej jesienne dni.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama