Reklama

Reklama

Zaledwie 29-letni Jakub Gierszał na ekranie zadebiutował w 2009 roku, wcielając się w postać Kazika w filmie „Wszystko co kocham”. Od tego momentu zagrał już w ponad 15 produkcjach, a jego kariera rozwija się jak burza! W listopadzie tego roku na ekrany kin wchodzi film „Najlepszy”, w którym zagra postać polskiego sportowca, Jerzego Górskiego. Tylko w rozmowie z Romanem Praszyńskim w najnowszej VIVIE! MODZIE aktor zdradził, ile umiejętności i morderczego wysiłku wymagała od niego ta rola.

Polecamy też: Historia polskiego sportowca zainspirowała Łukasza Palkowskiego do stworzenia nowego filmu. O czym opowiada „Najlepszy”?

Zobacz też: Uzależnienie od narkotyków i papierosów, próby samobójcze i... błyskotliwa kariera! Kim jest Jerzy Górski, bohater filmu „Najlepszy” z Jakubem Gierszałem w roli głównej?

- Dostał Pan w kość?
- Oj, tak. Jeszcze tak nie dostałem w mojej zawodowej przygodzie. Nie dość, że trzeba było dużo biegać, to musiałem nauczyć się pływać. Byłem w stanie przepłynąć parę basenów żabką, ale kraulem już musiałem się nauczyć. To było trudne, frustrujące. Łykałem tę wodę w basenie i myślałem sobie: Dobra, wychodzę, wrócę jutro. Ale wtedy wyświetlałem sobie Jurka. I pływałem dalej.

- Złapał Pan kondycję?
- Tak. Choć prawdziwego triatlonu nie zrobię za nic w świecie. Na szczęście nie musiałem biegać na długich dystansach. Za to było wiele dubli, na których musiałem biegać o wiele szybciej, niż to się dzieje na zawodach. Bywało ciężko.

Zobacz też: Jakub Gierszał w filmie „Najlepszy” wcielił się w Jerzego Górskiego: „Kuba jest jak młodszy brat, wiedziałem, że da radę” EKSKLUZYWNE VIDEO

Reklama

Więcej tylko w najnowszym numerze magazynu VIVA! MODA. A tymczasem zapraszamy do obejrzenia naszego wideo, w którym Jakub Gierszał szczerze odpowiada na trzy ważne pytania...

Mateusz Stankiewicz/AF Photo
Reklama
Reklama
Reklama