Sara Boruc jest bez wątpienia jedną z najlepiej ubranych Polek. W jej szafie znajdują się zarówno modowe klasyki jak i modele z najnowszych kolekcji wielkich projektantów. Także te uznawane powszechnie za kontrowersyjne. Influencerka i właścicielka własnej marki modowej The Mannei, nie boi się szokować. Tak było też w Paryżu, gdzie Sara Boruc wybrała się na pokaz Chloe. Choć jej stylizacja była minimalistyczna, to buty przyciągały wzrok wszystkich. Jaki model wybrała?
ZOBACZ TAKŻE: Buty na platformie to hit wśród gwiazd i nie tylko!
Sara Boruc w kontrowersyjnych butach Loewe w Paryżu
Na pokaz Chloe Sara Boruc założyła jasną, cekinową sukienkę własnego projektu, a do niej skórzany długi płaszcz. Jednak uwagę przede wszystkim przyciągały awangardowe buty Loewe wykonane ze skóry i jeansu. To bardzo nietypowy model, bo cholewka wygląda niczym wywinięte nogawki jeansów. Folded boot pochodzą z najnowszej jesiennej kolekcji marki i kosztują 4500 zł. Są dostępne w dwóch kolorach – klasycznym jeansie oraz w wersji czarno-jeansowej. Sara Boruc wybrała pierwszy, jednokolorowy wariant.
Fanki były zachwycone jej lookiem i zasypały gwiazdę komplementami na Instagramie:
Te buty! Jeszcze na nikim ich nie widziałam. Wyglądają świetnie!
Najlepiej ubrana kobieta w Polsce, buty zrobiły cała robotę.
Wow obłędnie 🔥
Jednak to nie koniec niespodzianek. Sara Boruc zachwyciła także wyborem kultowego modelu torebki w kształcie wieży Eiffla. Możecie kojarzyć ją m.in. z serialu Seks w Wielkim Mieście, gdzie nosiła ją Sara Jessica Parker.
Torebkę marki Timmy Woods nadal można kupić, choć trzeba za nią zapłacić ponad 22 tysiące złotych! Jak Wam się podoba?
