Byliśmy wzruszeni gdy na czerwonym dywanie w Cannes w 2017 roku podczas Polskiej Nocy zobaczyliśmy Lecha Wałęsę. Byłemu prezydentowi towarzyszyła wyglądająca naprawdę spektakularnie Dominika Kulczyk. Choć wrażenie zrobiła na nas jej piękna czerwona suknia z białymi piórami pochodząca z pracowni Tomasza Ossolińskiego, to jeszcze bardziej zaintrygowała nas torebka milionerki.
Dominika Kulczyk i Lech Wałęsa na czerwonym dywanie w Cannes podczas Polskiej Nocy
Perła wśród torebek
Ustaliliśmy wkrótce, że kuliste cacko Dominiki Kulczyk to Pearl Shaped Plexiglass Minaudiere. Pochodząca z kolekcji Cruise 2015 domu mody Chanel torebka jest rzeczywiście wyjątkowa. Ma również wyjątkową cenę. Model ten kosztował bowiem 13 tysięcy dolarów czyli prawie… 50 tysięcy złotych. Dominika Kulczyk pojawiła się ze swą torebką również na Gali Nagrody Polskiej Rady Biznesu im. Jana Wejcherta. Tym razem zestawiając perłową kulę z powiewną czarno-biała kreacją. Warto zauważyć, że ponownie nie przypięła łańcuszka, na którym oryginalnie zwisa torebka. Ale zważywszy na cenę rzeczywiście lepiej takiego cacka nie wypuszczać z rąk…
Dominika Kulczyk z torebką Chanel na Gali Nagrody Polskiej Rady Biznesu im. Jana Wejcherta.
