Ostatnio gwiazdy chętnie pokazują się bez makijażu. Zobacz słynną sesję VIVY! bez retuszu

Zapytać gwiazdy o wiek - ryzykowne. Zaprosić na fotograficzną sesję "w wersji sauté" - tym bardziej. Zaryzykowaliśmy jednak. I one również. Najważniejsze kobiety mediów, kina, teatru i estrady odprawiły fryzjerów, makijażystów, zrzuciły szpilki, włożyły trampki i swobodne ubrania. Efekt? Fantastyczny! Sto procent kobiecości i naturalnego piękna.

Przypomnijmy wyjątkową sesję z lipca 2014 roku. Zobaczcie jak gwiazdy zaprezentowały się w obiektywie uznanej fotografki Zuzy Krajewskiej. "VIVIE!" zdjęcia spodobały się tak bardzo, że aż trzy - Kinga Rusin, Magdalena Zawadzka i Ewa Farna - znalazły się na okładce.

Polecamy także: Batman i Kobieta Kot. „Mamy namiętny związek”. Kasia Warnke i Piotr Stramowski w odważnej sesji.

Również zagraniczne gwiazdy decydują się otwarcie demonstrować swoją naturalność. Alicia Keys pojawiła się na okładce brytyjskiego wydawania magazynu Elle bez makijażu. Gwiazda już kilka miesięcy temu ogłosiła, że rezygnuje zakrywania swojej twarzy i konsekwentnie trzyma się swojego zdania. Piosenkarka promuje naturalne piękno i walczy ze stereotypami dotyczącymi postrzegania kobiet i przymusem prezentowania się w każdej sytuacji świetnie. Ta wyjątkowa sesja piosenkarki, zachwyca nas niezwykła prostotą i delikatnością ujęć.

Polecamy też: Kim Kardashian i Alicia Keys bez makijażu na czerwonym dywanie! Czy gwiazdy przestaną się malować?

Małgorzata Foremniak: Naturalność dla mnie to spokój, prawda, szczerość i poczucie humoru, przede wszystkim na swój własny temat. A w wywiadzie w 2008 roku powiedziała: Wolę być ta naiwna i cieszyć się wszystkim. Potrafię się wytarzać z moim psem w jesiennych liściach. I nie obchodzi mnie, czy napiszą: „Foremniakowej odbiło”. Każdy ma czasem na to ochotę, tylko nie daje sobie wolności. Trzeba ją dawać, nie wstydzić się. Jak to jest, że mała dziewczynka może być małą dziewczynką, a dojrzała kobieta – już bezpowrotnie nie? Kto tak powiedział?

Kinga Rusin: Naturalność? To przede wszystkim bycie sobą. A piękno to coś, co budzi zachwyt. To równowaga i harmonia we wszystkim. Ci, co mnie znają, mówią, że jestem prawdziwa jak drzewo. Dlatego mam wokół siebie zarówno wrogów, jak i przyjaciół. Niczego i nikogo nie udaję. Zawsze mówię prawdę, nawet jeśli to jest pod prąd. Jestem uczciwa wobec siebie. Wtedy człowiek ma spokój duszy, a to odbija się na twarzy.

Polecamy: „Jeszcze nigdy na tak długo nie opuściłam córek” - Kinga Rusin na egzotycznej wyprawie w Afryce.

Ewa Farna:

Staram się zachowywać naturalnie. Nasza naturalność to praca Boga i naszych rodziców, więc szanujmy to, co dostaliśmy w prezencie od tych, którzy najbardziej nas kochają. Zachwyciłam się pomysłem na sesję bez makijażu. Wreszcie pokażemy się od tej strony, od której zna nas tylko lustro.

A w wywiadzie w 2011 roku powiedziała:

Chcę być naturalną dziewczyną, która gra muzykę i bawi się nią. Prezentować siebie jako zwykłą nastolatkę, co powiedziałam producentom i wytwórni już na początku współpracy.

Edyta Olszówka: Bycia naturalną nie uzależniam od makijażu. To jest akceptacja wszystkiego, co nam się w sobie podoba i nie podoba. Make-up jest kamuflażem i manipulacją, bo uwidacznia w nas to, co ładne, i ukrywa niedoskonałości. Całkowicie bez makijażu nie czuję się jednak dobrze - natura wyposażyła mnie w plastyczną twarz, więc codziennie "maluję siebie od nowa".

Olga Frycz: Nie maluję się, bo nie mam takiej potrzeby. Na co dzień używam tylko tuszu i odrobinę różu na policzki. Jak jestem umalowana, to nie jestem naturalna, a takiej siebie nie lubię.

Ewa Błaszczyk: Naturalność to dla mnie mówienie własnym głosem, to słuchanie się instynktu, to niewymuszony wdzięk…

Anita Werner:

Bez make-upu czuję się naturalnie, świeżo, lekko. Taka jestem na co dzień, nie potrzebuję maski ulepionej z kosmetyków. Sto procent kobiecości, ale bijącej od wewnątrz, a nie kupionej w drogerii.

Natalia Kukulska: Naturalność to dla mnie mówienie własnym głosem, to słuchanie się instynktu, to niewymuszony wdzięk…

Polecamy: Natalia Kukulska skończyła 40 lat. Pamiętacie jak kiedyś wyglądała? Zobaczcie najlepsze sesje z VIVY!

Julia Pietrucha: Zawsze staram się być sobą, dlatego naturalność jest dla mnie niezwykle ważna i tożsama z prawdziwym pięknem. To zdrowy tryb życia, płynąca z głębi serca muzyka, pełna emocji, bez retuszu, może niedoskonała, ale w stu procentach szczera.

Magdalena Zawadzka: Być piękną? Nie wiem, czy w ogóle chodzi o to, żeby być piękną, bo piękno jest względne i jego ocena jest subiektywna. Chodzi o to, żeby być sobą, ze wszystkimi wadami i zaletami, jakimi obdarzyła mnie natura.

Polecamy: "To ludzie się umówili, że przybywa nam rok, a nie ubywa". Magdalena Zawadzka w sesji dla VIVY!

Mariola Bojarska-Ferenc: Naturalność? To przede wszystkim bycie sobą. A piękno to coś, co budzi zachwyt. To równowaga i harmonia we wszystkim. Ci, co mnie znają, mówią, że jestem prawdziwa jak drzewo. Dlatego mam wokół siebie zarówno wrogów, jak i przyjaciół. Niczego i nikogo nie udaję. Zawsze mówię prawdę, nawet jeśli to jest pod prąd. Jestem uczciwa wobec siebie. Wtedy człowiek ma spokój duszy, a to odbija się na twarzy.

Polecamy także: 18 znanych par na okładkach VIVY!