Kuba Badach doprowadził do łez Jolantę Kwaśniewską. „Płynęły mi łzy”
Co zrobił zięć byłej pierwszej damy?
Były prezydent i jego żona cały czas cieszą się sporą sympatią i popularnością, podobnie jak ich jedyna córka. Aleksandra Kwaśniewska od lat tworzy szczęśliwe małżeństwo z muzykiem, Kubą Badachem. Okazuje się, że w pewnym momencie zięć doprowadził Jolantę Kwaśniewską do łez... Jakie były okoliczności tej sytuacji?
Aleksandra Kwaśniewska i Kuba Badach: od ponad dekady tworzą zgrane małżeństwo
Aleksander Kwaśniewski i jego żona nadal cieszą się niesłabnącą sympatią i popularnością. Była prezydencka para doczekała się wspólnie jedynej córki, która od niemal jedenastu lat jest w szczęśliwym związku małżeńskim z muzykiem, Kubą Badachem. Aleksandra Kwaśniewska i jej wybranek pobrali się 22 września 2012 roku w Warszawie i mimo że media wielokrotnie rozpisywały się o rzekomych problemach w ich związku, to małżonkowie nigdy ich nie potwierdzili.
Była pierwsza dama co jakiś czas zdradza co nieco na temat swojego życia prywatnego, a także relacji z ukochaną córką i jej mężem. W najnowszym wywiadzie Jolanta Kwaśniewska opowiedziała o swoich urodzinach oraz o tym, co przygotowali dla niej Aleksandra Kwaśniewska i jej mąż. Okazuje się, że zięć... doprowadził ją do łez.
Czytaj też: Michał Figurski wygrał drugie życie. Lekarze nie dawali mu szans, dziś buduje siebie na nowo
Jolanta Kwaśniewska płakała przez Kubę Badacha. Zdradziła, dlaczego
„Ola i Kuba przepiękny prezent zrobili mi na moje 60. urodziny. Wspólnie napisali piosenkę "Kochana mamo". "Kochana mamo, życzę tobie 365 coś tam pięknych dni". Ola dziękuje tam za wiele fajnych rzeczy, które dostała ode mnie. I to jest naprawdę piękna piosenka. Oleńka, jak właśnie robiłam te 60. urodziny w gronie znajomych, rodziny, to Kuba grał i śpiewał to, a ja ryczałam”, wyznała Magdzie Mołek.
„Płynęły mi łzy, bo to było naprawdę pięknie napisana piosenka. Oleńka zawsze fajnie mi coś pisała, np. Laurki. Tak jak ja pisałam dla mojej mamy, jak wszystkie dzieciaki chyba dla swoich mam piszą takie laurki, ale odśpiewana ta piosenka przez Kubę dla mnie była naprawdę wzruszająca — z tekstem Oli”, dodała Jolanta Kwaśniewska w tej samej rozmowie.
Zobacz także: Czekał z rozwodem aż jego syn dorośnie. Wybaczał mu wszystko. W testamencie poprosił tylko o jedno