Reklama

Kiedy pierwsza żona Paula McCartneya zmarła na raka, cały świat opłakiwał jej odejście i współczuł muzykowi tej ogromnej straty. Ich małżeństwo uchodziło za idealne, od momentu ślubu małżonkowie nie rozstawali się nawet na jeden dzień. Rozdzieliła ich dopiero choroba Lindy. Cztery lata po jej śmierci Paul ponownie stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką była młodsza o 26 lat Heather Mills, modelka i aktywistka, która angażowała się w pomoc różnym grupom społecznym.

Reklama

Heather Mills i Paul McCartney historia miłości

"Wyszłam za Paula, ponieważ byłam w nim kompletnie zakochana. Miał tyle energii – był połączeniem Piotrusia Pana i Kapitana Haka. Nawet nie byłam fanką Beatlesów. Praktycznie nie znam żadnej z ich piosenek", wyznała nowa wybranka Beatlesa w wywiadzie dla Channel 4.

Jak to zwykle bywa, początki były piękne i nic nie wskazywało, że nadciągające burze mogą zniszczyć kruche szczęście. Rok po ślubie para przywitała na świecie córkę, Beatrice Milly McCartney. Szybko jednak okazało się, że pod względem wzbudzanej niechęci, jaką fani The Beatles darzyli Yoko Ono, żonę Johna Lennona, mogła się równać tylko druga żona McCartneya.

Paul i Linda McCartney z córką Heather, marzec 1969 r.

Cummings Archives/Redferns

Kim była druga żona Paula McCartneya?

Przypinano jej łatki kłamczuchy, złodziejki posagów i wrednej jędzy mającej parcie na szkło. Media wprost ją atakowały. „Pisali o mnie gorsze rzeczy niż o pedofilach i mordercach”, żaliła się Heather. Nie miała szczęśliwego życia, ojciec pił i bił, mieszkała przez jakiś czas na ulicy, sypiając w kartonie pod londyńskim mostem Waterloo. Ale uroda i temperament pozwoliły jej się wybić – została modelką i prezentowała stroje kąpielowe.

Całe jej życie zawaliło się, kiedy najechał na nią policyjny motocykl. „Oderwał mi nogę, zdruzgotał miednicę, przebił płuco i roztrzaskał czaszkę”, napisała w poruszającej autobiografii. Pewnie nikt by o Heather już nie pamiętał, gdyby nie to, że została żoną McCartneya. „Zabiegał o mnie miesiącami. Bardzo mi to schlebiało. Jak mogłam mu odmówić”, wspominała.

Stali się sobie bliscy, oboje leczyli niedawne rany – on po stracie pierwszej żony Lindy, która umarła na raka, ona po utracie nogi, którą zastąpiła proteza. Heather oskarżano jednak o interesowność, spekulując, że związała się ze starszym muzykiem wyłącznie dla pieniędzy i prestiżu. Prasa jej nie lubiła, ludzie też, znalazła się w grupie pięciu najbardziej znienawidzonych celebrytek świata. Po sześciu latach takiej nagonki miała dość. Paul zresztą też.

Rozwód i 25 milionów funtów alimentów zasądzonych od McCartneya przez sąd, jak czytamy w „Żonach Beatlesów”, ostatecznie przypieczętowały bardzo głośne i wywlekające wszystkie przewinienia małżonków rozstanie.

Zobacz też: To była miłość aż po grób – Linda i Paul McCartney z The Beatles

Heather Mills i Paul McCartney, wrzesień 2003 r.

ALAMY LIMITED

Ze słynnej czwórki z Liverpoolu Paul McCartney jest jednym z dwóch, który żyje do dziś i cieszy się szczęściem rodzinnym. Muzyk znalazł je u boku trzeciej żony, bogatej Amerykanki z wyższych sfer, 19 lat młodszej od niego Nancy Shevell. Nowa wybranka muzyka imponuje wyczuciem stylu, elegancją i wdziękiem. Jest zaprzeczeniem Heather Mills. Unika prasy i brylowania w mediach, podobnie jak Paul. Oboje najchętniej wolny czas spędzają na karaibskiej wyspie St. Barth lub w swoich rezydencjach w Wielkiej Brytanii i Ameryce. Nancy, żeby nie być posądzoną jak Heather o interesowność, nalegała przed ślubem na sporządzenie intercyzy.

W chwili zawarcia małżeństwa w 2011 roku McCartney wciąż pozostawał jednym z najbogatszych ludzi na świecie, a majątek Nancy oszacowano na 200 milionów dolarów. I nic już nie mogło stanąć na przeszkodzie ich szczęścia.

Na 60. urodziny Nancy, które zbiegły się z rocznicą ich pożycia, Paul umieścił wzruszający wpis na Twitterze: „Nancy, dziękuję Ci za dziewięć pięknych lat małżeństwa. Jesteś moim rock’n’rollem. Moimi stronami A i B. Jesteś moją zwrotką i refrenem. Kocham Cię. Paul”.

Reklama

Zobacz też: Ringo Star i Maureen Cox doczekali się trójki dzieci. Pierwsza żona perkusisty The Beatles nauczyła się żyć w jego cieniu

Reklama
Reklama
Reklama