Jest jedną z najbarwniejszych postaci telewizji TTV i gwiazdą programu "Królowe życia". Chociaż teraz jej życie wydaje się wspaniałe, wcześniej los mocno ją doświadczał. Przez 23 lata była żoną Pawła Kaźmierskiego, z którym uciekła niegdyś do USA przed wymiarem sprawiedliwości. Para ślub wzięła w areszcie, doczekali się syna Conana. Jak wyglądała ich historia miłości? Dlaczego ten związek nie przetrwał?

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Odebrała Orła, zapomniała ze sceny powiedzieć najważniejszego. Agnieszka Grochowska o ukochanych dzieciach

Dagmara i Paweł Kaźmierscy: historia miłości

Męża Dagmara Kaźmierska zobaczyła pierwszy raz, gdy miała 16 lat. Nie wiedziała kim jest, a wraz z koleżankami przedrzeźniały 4 lata starszego Pawła Kaźmierskiego.

Ponownie spotkali się, kiedy miała 19 lat, podczas jednej z miejskich dyskotek. Mieli wspólnych znajomych, rozmowa bardzo się kleiła. Wiedzieli, że świetnie się rozumieją. Od razu poczuli, że to miłość.

Trudne chwile

Paweł Kaźmierski w 2001 roku zastrzelił gangstera Dariusza L. Chcąc uciec przed wymiarem sprawiedliwości, wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Ukochana żona dołączyła do niego dopiero, gdy na świat przyszedł ich syn Conan. Z maleńkim chłopcem poleciała do USA. Wspólnie ukrywali się tam przez trzy lata. Ich życie było wówczas bardzo trudne. Kiedy zdecydowali się wrócić, Paweł Kaźmierski trafił do aresztu. Tam zresztą wzięli ślub. Później Dagmara Kaźmierska również trafiła do więzienia za stręczycielstwo. Po odsiedzeniu wyroków, ich miłość zaczęła słabnąć... wiele się zmieniło.

Zobacz także

Rozstanie z mężem

Spędzili wspólnie 23 lata. To ogrom czasu, który mimo wszystko Dagmara Kaźmierska wspomina z miłością. Podkreśla, że mąż był miłością jej życia i nigdy nie odda swojego serca nikomu już z tak wielkim zaangażowaniem, jak jemu.

CZYTAJ TEŻ: Rafał Maserak przez dwadzieścia lat milczał na temat relacji z Małgorzatą Foremniak. W końcu zabrał głos

Obecnie Paweł Kaźmierski ma nową rodzinę, partnerkę oraz dzieci. Gwiazda "Królowych życia" ma z nim świetne relacje, głównie z uwagi na syna Conana.

Zapytana o powody rozstania, podkreśla, że nałożyło się na to wiele sytuacji. Pierwszy raz, kiedy zdecydowali się rozwieść - nie udał się. Na sali rozpraw oboje się rozpłakali, a sędzina powiedziała, że nie widzi tu rozwodników, a zakochanych. Kiedy w końcu się rozwiedli, wciąż byli jednak w relacji. Trudno było im się rozstać.

Reklama

Dagmara Kaźmierska nie wypowiada się źle na temat byłego męża i podkreśla, że zawsze będzie on dla niej ważny. To on dał jej syna Conana, który jest jej oczkiem w głowie. Byli partnerzy rozstali się z klasą i są ze sobą w dobrych relacjach.

Reklama
Reklama
Reklama