Wizyta Trumpa w Polsce odbiła się szerokim echem. Oczy całego świata zwróciły się w stronę Warszawy. To przełomowa wizyta amerykańskiej głowy państwa w stosunkach polsko-amerykańskich. Jednak nie dla wszystkich. Cher w ostrych słowach wypowiedziała się wizycie Trumpa w Polsce. Słowa gwiazdy zostały skrytykowane przez jej fanów.

Reklama

Zobacz też: Z OSTATNIEJ CHWILI Jak przebiega spotkanie Melanii Trump i Agaty Dudy?

Cher o Trumpie

Trumpa się kocha albo nienawidzi. Cher często decyduje się na otwartą krytykę Trumpa w mediach społecznościowych. Przeciwstawia się jego poglądom politycznym. Chodziło przeze wszystkim o obronę praw kobiet, jak i wszystkich obywateli, zwłaszcza imigrantów. Trump słynie z seksistowskiego podejścia do kobiet. Jeszcze w przeddzień zaprzysiężenia, na ulicę wyszło ponad 200 tysięcy osób. Trump miał plany wydalenia nielegalnych imigrantów ze Stanów. Do protestów przyłączyło się wiele gwiazd, w tym Cher, która wówczas podkreślała, że prawo do wyrażenia swojego zdania w obecnej sytuacji jest więcej niż istotne.

Zobacz także

Polecamy też: Z OSTATNIEJ CHWILI Donald Trump: „Nigdy nie byliśmy bliżsi Polsce niż w tej chwili”..


Cher skrytykowała Polaków

Tym razem, diwa ostro skrytykowała przyjazd Trumpa do Polski. Na Twitterze, jedna z najsłynniejszych wokalistek świata, napisała: „Trump pojechał do Polski po raz pierwszy, dlatego że tam też jest antyimigrancki, populistyczny, prawicowy rząd. Obiecali mu brak protestujących i spory tłum (nie taki jak u Obamy)”. Zdaniem Cher, założenia polskiego rządu i Trumpa idealnie się uzupełniają.

Reklama

trump goes 2Poland 1st

Reklama
Reklama
Reklama