Reklama

Polscy artyści tworzą wybitne dzieła. W w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie (Rynek Główny 25) do 27 marca otwarta jest wystawa prac Dobiesława Gały. To nazwisko, które warto znać. Urodzony w 1975 roku Dobiesław Gała to artysta rzeźbiarz, doktor sztuki, adiunkt na Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, obecnie Prodziekan na Wydziale Rzeźby. Wielokrotnie nagradzany i wyróżniany m.in. stypendium Akademii Sztuk Pięknych w Norymberdze, gdzie pracował pod kierunkiem słynnego Tima Scotta. Jest laureatem i zdobywcą Grand Prix X Triennale Polskiego Rysunku Współczesnego oraz wielu prestiżowych nagród za twórczość artystyczną. Swoje prace prezentował na ponad siedemdziesięciu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Ten rok będzie należał do niego! Wystawy indywidualne, zbiorowe, prace wzbogacające prywatne kolekcje oraz nabywane z myślą o estetycznym dopełnieniu przestrzeni to obecnie centrum jego uwagi.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Polscy artyści wspierają Ukrainę. Wśród nich tacy twórcy jak Gosia Herba, Ola Jasion i Matylda Damięcka

Prace Dobiesława Gały - czym są bieguny niedostępności?

Inspiracją prac Dobiesława Gały są bieguny niedostępności - wyliczone matematycznie, realne miejsca na ziemi. Określenie powstało przeszło sto lat temu, w 1920 roku. Jego autor Vilhjalmur Stefansson stworzył je dla odróżnienia bieguna północnego od najtrudniej osiągalnego punktu w Arktyce, a następnie definicja została rozszerzona o inne obszary.

Bezpośrednią bodźcem do realizacji cyklu kompozycji jest słynna Strefa 51 - amerykańska baza wojskowa służąca do testów nowych rozwiązań technicznych, która obrosła w liczne teorie spiskowe związane z UFO. Najprawdopodobniej prowadzone są tam testy nowych typów broni i statków powietrznych, nie jest może miejscem najbardziej oddalonym od wody czy lądu, ale zapewne jest odległa, strzeżona i niedostępna. Cykle prezentowane w Międzynarodowym Centrum Kultury pod wspólnym tytułem „Bieguny Niedostępności” to wizualizacje odległych, często tajnych obszarów, gdzie miały miejsce niewyjaśnione zjawiska, incydenty lub przeprowadzane są eksperymenty, które mają fatalny wpływ na okoliczną faunę i florę.

Bartek Barczy, mat. prasowe Dobiesław Gała

Są to próby zilustrowania najbardziej niedostępnych miejsc na ziemi, gdzie zachodzą zagadkowe zjawiska, tajemnicze ślady zdarzeń, a ich konsekwencją są zmiany struktury materii. Ale również toksyczna działalność człowieka, który eksperymentując w odległych miejscach naszej planety deformuje przyrodę. Prace mają również wymiar metafizyczny. Opowiadają o człowieku jako fizycznym bycie, który pozostawia w świadomości swojego otoczenia trwały ślad pozazmysłowy. Ten ślad jest rodzajem deformacji struktury przestrzeni, współistnieniem w czasie, wpływaniem na przyszłość. Z upływem czasu ślad zanika, zarasta materią i biegiem życia kolejnych istnień. W swoich pracach Gała nie przedstawia konkretnych działań, obiektów czy maszyn, które spowodowały te ślady.

Bartek Barczy, mat. prasowe Dobiesław Gała

Gała koncentruje się na sytuacji już po, na pozostawionych znakach, odbiciach. Próbuje przewidywać proces zmian określonego miejsca. Istotnym czynnikiem jest czas, który pozwala siłom natury na ponowne zaanektowanie zniszczonego miejsca i przekształcenie go w inną strukturę. Podczas odbioru prac najlepiej przełączyć percepcję na kontemplację z góry. Te prace nie są pejzażami, w których należy szukać horyzontu. Perspektywa, niczym spojrzenie z lotu ptaka, pozwala dotknąć makro i mikrokosmosu, które kryją się w trójwymiarowych formach. Są to rysunki strukturalne - połączona w całość płaskorzeźba z rysunkiem i malarstwem, przy wykorzystaniu różnych mediów: ołówka, grafitu, węgla, farby, pigmentów.

CZYTAJ TEŻ: Tamara Łempicka była królową art déco. „Robię, co chcę i nienawidzę robić tego, co muszę”, mówiła

Bartek Barczy
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama